Najpóźniej w przyszłym tygodniu rozpocznie się pobieranie próbek wody z przydomowych studni w gminie Piekoszów. Badania mają dać odpowiedź na pytanie, czy ostatnie zanieczyszczenie ograniczało się do ujęcia w Miedziance, czy też wody podziemne są skażone na większym obszarze.
Jak poinformował nas Tadeusz Dąbrowa, wójt gminy Piekoszów, badania miały się rozpocząć w poniedziałek, ale firma, która będzie je przeprowadzać , musiała najpierw dokonać inwentaryzacji studni. Po wytypowaniu 30 studni, pracownicy firmy przeprowadzą analizę pobranych próbek wody. To być może pozwoli na wskazanie źródła ostatniego zanieczyszczenia i podjęcie działań zabezpieczających ujęcia. Badanie 30 próbek wody kosztować będzie 15 tysięcy złotych.
Iwona Murawska