Kieleccy radni z komisji urbanistyki, architektury i ochrony środowiska chcą wstrzymania zabudowy okolic Grabiny i Dalni. Z formalnego punktu wiedzenia jest to bardzo trudne, poinformowała przewodnicząca komisji, Agata Wojda. Władze Kielc czekają na decyzję Naczelnego Sądu Administracyjnego, dotyczącą unieważnienia warunków zabudowy dla okolic góry Grabina.
Inwestycja już się rozpoczęła. Jeżeli wyrok sądu będzie korzystny dla miasta, procedury związane z wydaniem zgody na zabudowę rozpoczną się od nowa. Jak informowaliśmy- prywatny inwestor zamierza tam wybudować osiedle, składające się z 27 budynków. W ratuszu na rozpatrzenie czeka już kolejne siedem wniosków. Dwa dotyczą zabudowy szeregowej na 24 i 16 budynków, a pięć – zabudowy jednorodzinnej.
Mieszkańcy okolic Grabiny są przeciwni zabudowie tych terenów, ale jako właściciele działek chcieliby je zagospodarować i stworzyć tam punkty gastronomiczne, czy obiekty sportowo- rekreacyjne – powiedział Bogdan Borusiński, przewodniczący „Wspólnoty Byłej Wsi Czarnów”.
Dyrektor Biura Planowania Przestrzennego Urzędu Miasta, Artur Hajdorowicz poinformował, że plan zagospodarowania przestrzennego obejmuje ponad 100 ha i nie przewiduje w tym rejonie żadnej zabudowy. Mogą tam być jedynie punkty widokowe, ścieżki rowerowe, czy ścieżki dydaktyczne. Jednak w późniejszym czasie możliwe są zmiany w studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania miasta.
Z planem zagospodarowania dla okolic Grabiny i Dalni można się zapoznać w Biurze Planowania Przestrzennego w kieleckim ratuszu. 30 listopada natomiast odbędzie się dyskusja z mieszkańcami. Pod obrady miejskich radnych plan trafi prawdopodobnie w styczniu przyszłego roku.
Robert Szumielewicz
fot. forumrowerowe.pl