Znów opóźnia się podpisanie umowy z inwestorem, który kupił kielecki dworzec autobusowy, wraz z należącymi do PKS działkami. Tym razem, ustalono że transakcja ma zostać sfinalizowana do końca roku.
Likwidator PKS Kielce- Marek Wołoch tłumaczy, że przyczyną opóźnień w podpisaniu umowy jest niejasna sytuacja formalna jednej z działek. Cały czas prowadzone są działania, które mają wyklarować względy formalne. Marek Wołoch zapewnia jednak, że nie ma zagrożenia dla realizacji kontraktu o sprzedaży nieruchomości.
Mimo, że umowa nie została jeszcze podpisana, inwestor kończy prace mające określić możliwości wykorzystania terenu, pod kątem wybudowania centrum pełniącego funkcję komunikacyjną, usługową i handlową. Projekt ma być gotowy do 10 listopada.
Na informacje dotyczące planów zagospodarowania działki z dworcem PKS, czeka również kielecki magistrat. Artur Hajdorowicz- dyrektor Biura Planowania Przestrzennego, powiedział Radiu Kielce, że urzędnicy chcą sprawdzić, na ile projekt inwestora jest zgodny z miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego.
Jak informowaliśmy, nieruchomości należące do PKS Kielce, za 11 milionów złotych kupiła firma Polcom Investment.
Robert Felczak