Kieleckie liceum imienia Józefa Piłsudskiego rozpoczęło współpracę z izraelską szkołą w Tel-Avivie. W świętokrzyskim gościła już grupa uczniów z Izraela, teraz kielecka młodzież przygotowuje się do rewizyty.
Realizowany przez szkołę projekt ma przełamywać stereotypy i nawiązywać do przyszłości, a nie tego co było – powiedział Jacek Sabat, dyrektor liceum . Jego zdaniem młodzież na stosunki między naszymi narodami patrzy inaczej niż ludzie starsi. Dodał, że licealiści są bardziej otwarci na nowe znajomości, bo nie niosą ze sobą bagażu przeszłości.
Uczniowie liceum Piłsudskiego mówią że wzajemne wizyty pozwalają na lepsze poznanie obu krajach i kultury. Tłumaczą, że jest wiele stereotypów na temat mieszkańców Izraela, ale w rzeczywistości są to ludzie bardzo mili i chętni do współpracy. Kieleccy licealiści do Tel-Avivu wyjadą najprawdopodobniej w przyszłym miesiącu.
Michał Michta