Opóźnia się budowa bloku dla powodzian w Sandomierzu. Budynek miał być gotowy na koniec czerwca, jednak inwestor -kielecki developer Ryszard Grzyb miał problemy z wykonawcą.
Na opóźnienie miał także wpływ brak drogi dojazdowej do budynku, którą wykonuje miasto. Zastępca burmistrza Sandomierza Marek Bronkowski poinformował, że droga jest już prawie gotowa. Miasto wykonuje jeszcze schody wejściowe do bloku.
Lista lokatorów jest już gotowa. W bloku zamieszkają przede wszystkim osoby, które z różnych powodów nie zdecydowały się na odbudowę swoich domów, zniszczonych przez ubiegłoroczny żywioł. Obecnie sandomierscy powodzianie mieszkają w internacie Zespołu Szkół Technicznych i Ogólnokształcących. W bloku dla powodzian jest 21 dwupokojowych mieszkań. Wszystkie są wykończone „pod klucz” . W kuchniach jest nie tylko niezbędny sprzęt gospodarstwa domowego, ale i meble. Budynek znajduje się przy ul . Schinzla i będzie gotowy do zasiedlenia w połowie października. Po zakończeniu budowy przejdzie na własność miasta.
Grażyna Szlęzak Wójcik