Wojewoda świętokrzyski- Bożentyna Pałka Koruba uważa, że ataki profesora Kazimierza Kika na nią wynikają z braku pomysłu na kampanię. Obydwoje walczą o mandat senatora w okręgu obejmującym Kielce i powiat kielecki. Bożentyna Pałka Koruba z poparciem Platformy Obywatelskiej, a Kazimierz Kik jest kandydatem Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Profesor Kazimierz Kik stwierdził dziś na antenie Radia Kielce, że wojewoda psuje demokrację, ponieważ miesza władzę wykonawczą z ustawodawczą. „Raz to jest policjant, raz to jest złodziej”- powiedział.
Wojewoda podkreśla, że profesor obraża innych i próbuje zrobić zamieszanie wokół swojej osoby. Jak twierdzi, pomawianie, że raz jest się policjantem, a raz złodziejem jest obraźliwe. W ten sposób profesor Kazimierz Kik mówił o sytuacji kiedy zajmuje się stanowisko publiczne i jednocześnie kandyduje do parlamentu.
Bożentyna Pałka Koruba podkreśla, że nie zintensyfikowała swojej pracy w czasie kampanii. Cały czas wykonuje zadanie w taki sam sposób. Jak podkreśla zarzucanie, że wręczała mianowania konsultantom medycznym, żeby zwrócić na siebie uwagę mediów jest niedorzeczny. Bożentyna Pałka Koruba tłumaczy, że osobom tym po prostu skończyły się kadencje.
Anna Roży