Podczas nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Starachowic, zwołanej po aresztowaniu prezydenta Wojciecha B. radni będą chcieli dowiedzieć się, jaka jest sytuacja samorządu miejskiego i spółek komunalnych.
Przewodnicząca klubu Prawa i Sprawiedliwości, Lidia Dziura powiedziała, że radni od dłuższego czasu niepokoili się o stan spółek. Wiadomo, że afera łapówkarska, w której podejrzanym jest Wojciech B. ma związek z ich działalnością w latach 2008-2010. Po aresztowaniu prezydenta obowiązki pełni jego zastępca Sylwester Kwiecień. Zdaniem Lidii Dziury – radni SLD będą chcieli utrzymać ten stan jak najdłużej, bo dzięki temu mają władzę.
Podczas dzisiejszej sesji ma zostać złożony wniosek, przygotowany przez klub Prawa i Sprawiedliwości o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania prezydenta Wojciecha B, który nadal przebywa w areszcie. Przewodniczący Rady Miasta, Zbigniew Rafalski wyraził nadzieję, że sesja nie przerodzi się w polityczną batalię, i będzie miała merytoryczny przebieg.
Nie chciał wypowiadać się na temat odpowiedzialności jakichkolwiek osób w sprawie afery. Zaznaczył, że wykaże to, trwające śledztwo, bo rada nie ma takich możliwości, żeby odkryć prawdę. Zbigniew Rafalski powiedział, że prezydent miasta, zgodnie z ustawą jest organem założycielskim i kierownikiem komunalnych spółek – powołuje ich rady nadzorcze i prezesów.
Wniosek o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miasta Starachowic, poparty m. in. przez klub Platformy Obywatelskiej złożyli radni Prawa i Sprawiedliwości.
Ewa Golińska