Centrum Produkcyjne Pneumatyki „Prema” w Kielcach ma nowego prezesa. Stanowisko objął Grzegorz Wysocki. Wybory nowego szefa wzbudzały sporo emocji- spółka nie miała prezesa od marca. Dwa poprzednie konkursy nie przyniosły rozstrzygnięcia.
Nowy prezes firmy chce pozyskać długoterminowych klientów, zapowiada rozwój badań i sieci sklepów firmowych. Zamierza też współpracować z uczelniami z regionu świętokrzyskiego. „Istotne jest przede wszystkim podniesienie poziomu technologicznego firmy oraz rozwój działu marketingu. To pozwoli na nakreślenie planów strategicznych, na których moglibyśmy oprzeć budżet firmy, zaplanować jej rozwój”- mówi Grzegorz Wysocki.
Grzegorz Wysocki deklaruje, że w „Premie” nie będzie zwolnień. Struktura zatrudnienia ma pozostać na obecnym poziomie. „Będą drobne przesunięcia kadrowe na szczeblu produkcyjnym. Osoby będą przeszkalane i przesuwane na inne stanowiska”- wyjaśnia nowy szef „Premy”.
Przed nowym prezesem spore wyzwanie, bowiem „Prema”, jedna z największych firm państwowych w Kielcach, ma zostać wkrótce sprywatyzowana. Umowa na wycenę spółki została już podpisana.
Nowy szef Premy- Grzegorz Wysocki ma 37 lat. Pochodzi z Nowej Dęby na Podkarpaciu. Przed objęciem fotela prezesa kieleckiej spółki, był dyrektorem operacyjnym we wchodzących w skład grupy Bumar- Zakładów Metalowych Dezamet.
Centrum Produkcyjne Pneumatyki „Prema” to największy polski producent pneumatyki siłowej. Zatrudnia około 180 osób.
Robert Felczak