Prapremiera „Opowiadań króla Wysp Hebanowych” Bolesława Leśmiana w adaptacji i reżyserii Ireny Dragan w najbliższą sobotę i niedzielę będzie pierwszym spektaklem nowego sezonu artystycznego w Teatrze Lalki i Aktora „Kubuś” w Kielcach. Jednocześnie będzie też przedstawieniem pożegnalnym Ireny Dragan, kierującej przez trzydzieści lat kielecką sceną lalkową.
Irena Dragan przejęła dyrekcję kieleckiego teatru, kiedy placówka nie miała własnej sceny. Po jedenastu latach starań „Kubuś” otrzymał przyjazną dzieciom siedzibę w kamienicy przy ulicy Dużej. Dyrektor stwierdziła w rozmowie z Radiem Kielce, że przez trzydzieści lat pracy artystycznej była wierna idei przenoszenia literatury na scenę. W tym czasie wraz ze swoim zespołem zrealizowała wszystkie „Klechdy sezamowe” Leśmiana. „Opowiadania króla Wysp Hebanowych” są ostatnią ich pozycją.
Dziś Teatrem kieruje Przemysław Predygier, który zapowiada kontynuację niektórych planów artystycznych Ireny Dragan, chce jednak poszerzyć repertuar poprzez propozycje, skierowane do młodzieży i dorosłych.
Przemysław Predygier poinformował też, że po odrzuceniu w referendum propozycji przeniesienia Teatru do Kieleckiego Centrum Kultury, będzie zabiegał o nowy budynek dla sceny lalkowej.
Ryszard Koziej