Około 400 tysięcy złotych zabraknie w tegorocznym budżecie Sandomierza na wypłatę 7 procentowej podwyżki wynagrodzenia zasadniczego dla nauczycieli. Rozporządzenie Ministerstwa Edukacji Narodowej o podwyżkach weszło w życie 1 września.
Zdaniem burmistrza Jerzego Borowskiego subwencja oświatowa przekazywana samorządowi przez rząd nie wyrówna potrzeb. Miasto będzie musiało prawdopodobnie zaciągnąć kredyt na ten cel.
W poprzednich latach w Sandomierzu też brakowało na nauczycielskie pensje. Różnice dokładano z miejskiego budżetu, jednak nie były to tak duże sumy. Według informacji Ministerstwa Edukacji Narodowej od 1 września średnie wynagrodzenie nauczyciela kontraktowego powinno wynosić miesięcznie 2 tys. 906 złotych, mianowanego 3 tys. 770, a nauczyciel dyplomowany powinien zarabiać 4 tys. 817 zł.
Grażyna Szlęzak Wójcik