Westernowe miasteczko powstaje przy ulicy Kusocińskiego w Kielcach. W Western City mają znaleźć się m.in. bank, saloon, biuro szeryfa, hotel, a także więzienie i cmentarz. Będzie tam również kaplica, w której mają odbywać się śluby, informuje Agnieszka Głuch. Pary będą mogły przyjechać z własnym księdzem lub skorzystać z usług zaprzyjaźnionego z miasteczkiem kapłana.
Miasteczko westernowe ma być obiektem całorocznym, w którym zaplanowano wiele atrakcji. Na żywo odbywać się będą m.in. napady na bank, strzelaniny rewolwerowców i pokazy kankana. Kelnerzy będą ubrani w stroje rodem z dzikiego zachodu. Zostaną wyposażeni w kapelusze, dżinsy i broń.
Otwarcie westernowego miasteczka zaplanowano na koniec września. Koszt inwestycji to około 4 mln złotych, z czego 1,8 mln złotych pochodzi z Unii Europejskiej.
Iwona Murawska