W kieleckich przedszkolach jest jeszcze około 50 wolnych miejsc- tak wynika z danych przekazanych przez Wydział Edukacji Urzędu Miasta. Miejsca są praktycznie w każdej z kieleckich placówek oświatowych dla najmłodszych. Najwięcej, bo 9 miejsc jest w Przedszkolu Samorządowym nr 31 oraz w Przedszkolu nr 16 gdzie jest ich 7. W pozostałych placówkach jest średnio po 3 wolne miejsca.
Jak powiedział Radiu Kielce dyrektor wydziału- Mieczysław Tomala, sytuacja z wolnymi miejscami powtarza się co roku. Wynika to z braku deklaracji rodziców rozpoczęcia edukacji przez dzieci, ale także z tego, że szczególnie 3-latki nie dają sobie rady w pierwszym etapie edukacji. Wolne miejsca zostaną zapełnione przez dzieci oczekujące na listach rezerwowych.
W sumie, po wiosennym naborze okazało się, że na listach oczekujących na przyjęcie jest 100 dzieci. Niewykluczone, że pojawią się kolejne wolne miejsca w przedszkolach. Statystyki prowadzone od lat wskazują, że rodzice wypisują dzieci z placówek do końca września.
Stanisław Blinstrub