M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Szefowa Prawa i Sprawiedliwości w regionie – poseł Beata Kempa, poproszona o komentarz w sprawie zatrzymania prezydenta Starachowic poinformowała, że Wojciech B. nie jest już członkiem PiS. Jak stwierdziła, został skreślony z listy po tym, jak poparł w wyborach do Sejmu kandydatkę Polskiego Stronnictwa Ludowego – Jolantę Kręcką.
Starachowicki parlamentarzysta nie chciał dziś komentować zatrzymania prezydenta miasta. Przypomniał tylko, że PiS wystawił w ostatnich wyborach samorządowych innego kandydata na to stanowisko. Poseł Krzysztof Lipiec stwierdził, że jest mu przykro, iż cała Polska znów mówi w złym kontekście o Starachowicach.
Kandydująca na posła- Jolanta Kręcka z PSL powiedziała natomiast, że była zaskoczona zatrzymaniem. W ubiegłym tygodniu działacze Polskiego Stronnictwa Ludowego chwalili się poparciem, którego Kręckiej udzielił prezydent Starachowic i założone przez niego stowarzyszenie. Jolanta Kręcka dodała, że dzisiejsze wydarzenia nie będą miały wpływu na jej kampanię wyborczą. Szef Ludowców w regionie- Adam Jarubas nie chciał komentować zatrzymania Wojciecha B., ponieważ nie zna żadnych szczegółów sprawy. Liczy jednak na to, że sprawa nie miała drugiego- politycznego dna.
Liderka świętokrzyskiej Platformy Obywatelskiej- poseł Marzena Okła- Drewnowicz zwróciła uwagę, że to już druga afera, która w ostatnich latach wstrząsa Starachowicami. Zdaniem parlamentarzystki, przykre w tej sprawie jest to, że PiS odcina się od Wojciecha B., a jeszcze niedawno zabiegał o jego poparcie. Marzena Okła Drewnowicz zapewniła, że PO jest z boku całej sprawy, ponieważ w Starachowicach jest w opozycji.
Szef SLD- poseł Sławomir Kopyciński uważa, że cała sytuacja jest bardzo przykra dla mieszkańców Starachowic, ale także dla Prawa i Sprawiedliwości. Przypomina, że prezydent miasta był członkiem tej partii, dlatego ta sprawa stawia w trudnej sytuacji ten komitet wyborczy.
Działający w stowarzyszeniu Forum 2010 starosta starachowicki Andrzej Matynia, w rozmowie z Radiem Kielce stwierdził, że nie chce komentować decyzji organów ścigania.
Anna Roży,
Stanisław Blinstrub,
Bartłomiej Zapała
