Do kieleckiego ratusza zgłasza się coraz więcej przedsiębiorców zaniepokojonych informacją, że muszą uiścić dodatkową opłatę związaną z prowadzeniem biznesu. W ciągu ostatnich dni trafiło do nich pismo w tej sprawie. Chodzi o 115 złotych, które zdaniem wysyłających powinni uiścić, żeby mogli znaleźć się w Krajowym Rejestrze Pracowników i Pracodawców.
Tymczasem Grzegorz Witkowski z wydziału spraw obywatelskich informuje, że Urząd Miasta nie wysyłał żadnych pism do prowadzących działalność gospodarczą. Jak dodaje, może to być próba wyłudzenia pieniędzy. Pisma mówiące o konieczności wpłaty trafiły do przedsiębiorców w całym kraju. Zdaniem kieleckiego magistratu, wysyłający je podmiot ma dostęp do danych i adresów firm, bo te są dostępne w internecie.
Grzegorz Witkowski dodaje, że przedsiębiorcy powinni zawsze ostrożnie podchodzić do tego typu listów. Tym bardziej, że w piśmie brakuje numeru telefonu instytucji, na której adres należałoby wpłacić pieniądze. Nie ma też numerów: NIP i REGON.
Anna Roży