W październiku w lasach podlegających Nadleśnictwu Daleszyce zainstalowane zostaną kamery. Jak powiedział nam nadleśniczy Przemysław Jakubiński, monitoring ma
przyczynić się do zmniejszenia zaśmiecania lasu, kradzieży drewna i
stroiszu oraz do ograniczenia wjazdu samochodów i quadów.
Zarejestrowany obraz będzie trafiał do pracowników straży leśnej, którzy na tej podstawie ustalą sprawców i wymierzą kary.
W ubiegłym roku pracownicy Nadleśnictwa Daleszyce odnotowali ponad 60 kradzieży drewna, drugie tyle przypadków dotyczyło nielegalnych wjazdów do lasu, natomiast na 10 osób straż leśna nałożyła mandaty karne za nielegalny wywóz śmieci.
Iwona Murawska