Prawie 300 tysięcy złotych otrzymali z centrali świętokrzyscy działacze Platformy Obywatelskiej. Tyle wynosi limit na tegoroczną kampanię wyborczą. To znacznie mniej niż cztery lata temu, ale szefowa partii w regionie Marzena Okła – Drewnowicz uważa, że dzięki tym pieniądzom uda się przeprowadzić skuteczną kampanię.
Parlamentarzystka dodaje, że ważniejsze od ulotek i bilbordów są rozmowy i spotkania z mieszkańcami i na taki rodzaj kampanii postawiła jej partia.
Posłanka mówi, że na razie nie wiadomo jak zostaną podzielone pieniądze. Podobnie, jak w poprzednich latach na większe kwoty mogą liczyć osoby znajdujące się na szczycie listy. Marzena Okła – Drewnowicz dodaje, że ich zadaniem jest pociągnięcie całej listy i jak najlepszy wynik.
Politycy PO przypominają, że w tym roku regiony otrzymały mniej pieniędzy, bo większą kwotę zdecydowano się wydać na kampanię ogólnopolską.
Anna Roży












