Ślady rudy ołowiu, fragmenty naczyń ceramicznych, a także drewnianą belkę z przełomu 17 i 18 wieku znaleźli archeolodzy, którzy zakończyli badania w wyrobisku górniczym odkrytym podczas budowy obwodnicy Kielc.
Małgorzata Pawelec, rzecznik prasowy kieleckiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, informuje, że wejście do szybu górniczego odkryto pod koniec czerwca podczas prac budowlanych wzdłuż zachodniej jezdni drogi krajowej S7.
Zespół archeologów i speleologów stwierdził, że kopalnia ma około 90 metrów długości i 12 metrów głębokości. Odkryta drewniana belka zostanie poddana badaniom dendrologicznym, a na ich podstawie określony zostanie wiek wyrobiska.
Przedstawiciel Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków uznał, że można kontynuować prace budowlane i jednocześnie stwierdził, że nie ma możliwości eksponowania znaleziska.
W najbliższym czasie Generalna Dyrekcja Dróg zdecyduje o sposobie zabezpieczenia kopalni, aby umożliwić dalsze prowadzenie prac.
– Znalezisko archeologiczne w żaden sposób nie skutkuje opóźnieniem przy budowie obwodnicy Kielc. Prace prowadzone są równocześnie na odcinku 23 kilometrów – dodała Małgorzata Pawelec.
Paweł Kocańda
pawel.kocanda@radio.kielce.pl