M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Strażacy ochotnicy z Nowej Słupi złożyli do ostrowieckiej prokuratury
zawiadomienie o możliwości przekroczenia uprawnień przez władze gminy.
To efekt trwającego sporu o siedzibę jednostki. Strażacy twierdzą, że
mają pełne prawo do zajmowania strażnicy, tymczasem, jak dodają, wczoraj
usunięto ich z budynku siłą.
Informacje o złożeniu zawiadomienia potwierdził Radiu Kielce Waldemar Pionka Prokurator Rejonowy w Ostrowcu Świętokrzyskim. Wyjaśnił, że zawiadomienie dotyczy przekroczenia uprawnień przez pracowników samorządowych Urzędu Gminy w Nowej Słupi oraz niedopełnienia obowiązków przez jednego z funkcjonariuszy Policji, a także wielu innych spraw związanych z lokalem.
O konflikcie wokół pomieszczeń ochotniczej straży w Nowej Słupi informowaliśmy wielokrotnie na naszej antenie. Zdaniem strażaków, budynek należy do nich, a władze gminy nie mają podstaw do ingerowania w jego działalność. Wójt gminy jest innego zdania, ale zastrzegł, że strażacy nadal będą korzystać z budynku, choć część pomieszczeń powinna być przeznaczona na działalność kulturalną.
Z Informacji przekazanych przez strażaków wynika, że wczoraj urzędnicy i służby porządkowe siłą wyprowadziły strażaków z zajmowanego lokalu. Sami nie chcą jednak wyjaśniać sytuacji, zastrzegli, że nie będą rozmawiać z mediami.
Nieuchwytny jest też wójt Nowej Słupi. Dziś nie było go w urzędzie, nie odbierał też telefonu komórkowego. Sprawę będzie wyjaśniać prokuratura.
Michał Michta
michal.michta@radio.kielce.pl
