Blisko 120 tysięcy złotych – tyle zdaniem policji – ukradły trzy kielczanki, które zatrzymane zostały za kradzieże kieszonkowe. Przestępczą działalność prowadziły przede wszystkim w Opolu. Tamtejsza policja informuje, że kobiety mają na swoim koncie ponad 300 kradzieży. Kobiety przyznały się do zarzucanych im czynów i dobrowolnie poddały się karze.
Pierwsza z nich zatrzymana została w miejscu zamieszkania w Kielcach. Funkcjonariusze ustalili, że 37-latka kradzieżami kieszonkowymi zajmowała się od 2004 roku. Później w ręce funkcjonariuszy wpadły dwie kolejne kielczanki, zatrzymano je na autostradzie A-4, gdy wybierały się do Opola.
Młodsza z nich 21-letnia dokonywała kradzieży kieszonkowych od 2010 roku, natomiast starsza 36-letnia miała kraść od 2005 do 2009 roku. Mieszkanki Kielc kradły głównie w punktach handlowych, sklepach odzieżowych i na targowiskach.
Konrad Trela
konrad.trela@radio.kielce.pl