Podczas rewitalizacji okolic rynku w Wodzisławiu natrafiono na fragment faszynowanej drogi, a także elementy ceramiki i kafli. Prawdopodobnie pochodzą one z okresu od XVI do XVIII wieku. – Obecnie prace ziemne przy wodzisławskim rynku nadzorowane są przez archeologów – mówi Łukasz Miszk z pracowni archeologicznej w Krakowie.
Ze względu na interesujące znaleziska rewitalizacja okolic rynku i budowa kanalizacji będą opóźnione. Wójt Wodzisławia, Józef Syska ma nadzieję, że zaraz po sporządzeniu dokumentacji archeologicznej, dotyczącej tego miejsca prace będą mogły być wznowione.
W ramach trwającej od października ubiegłego roku rewitalizacji rynku wymienione zostały kable teletechniczne, odnowiono kanalizację deszczową, a także postawiono nowe, stylowe lampy. Ponadto położona zostanie nowa nawierzchnia i nowe chodniki.
– Podczas drugiego etapu prac zlikwidowane będą resztki rozrośniętych drzew, aby przywołać rynek z lat świetności Wodzisławia – dodał wójt Syska.
Pomimo, że efektem projektu będzie zmiana wizerunku centrum miasta, nie wszyscy mieszkańcy są zadowoleni z prowadzonych prac.
Koszt rewitalizacji wodzisławskiego rynku oszacowano na 2 miliony 690 tysięcy złotych. Gmina otrzymała dofinansowanie ze środków unijnych w wysokości 1 miliona 74 tysięcy złotych. Wkład własny to prawie 1 milion 600 tysięcy złotych. Przebudowa rynku w Wodzisławiu ma zakończyć się w 2012 roku.
Ewa Pociejowska-Gawęda
ewa.gaweda@radio.kielce.pl