Szokujące wyniki kontroli odprowadzania ścieków z posesji w
Suchedniowie. Pracownicy Urzędu Miasta wspólnie z policją sprawdzali jak
w poszczególnych budynkach przedstawia się bilans pobranej wody i
odprowadzonych ścieków. Dotychczas kontrole przeprowadzono na trzech
ulicach.
Inspekcje najgorzej wypadły na ulicy Żeromskiego, gdzie na 86 posesji, tylko dwie wykazały, że ilość pobranej wody bilansuje się z ilością odprowadzonych ścieków. W dwudziestu domostwach w ogóle nie ma szamb, poinformował Radio Kielce zastępca burmistrza Suchedniowa Stanisław Kania.
Stanisław Kania dodał, że teraz w stosunku do osób, które nie wywiązują się z obowiązku odprowadzania ścieków podjęte zostaną odpowiednie działania.
W przypadku nie zastosowania się do zaleceń kontrolerów, władze miasta będą występować na drogę sądową. Stanisław Kania dodał, że we wrześniu zakończy się budowa kolektora sanitarnego, co umożliwi wykonanie kanalizacji na ulicach, gdzie dotychczas nie ma sieci.
Dodajmy, że skontrolowane posesje znajdują się w pobliżu rzeczek dopływających do Kamionki, na której znajduje się suchedniowski zalew. Woda w zbiorniku przez dwa lat nie nadawała się do kąpieli ze względu na zanieczyszczenia spowodowane budową drogi S7 oraz obecnością bakterii coli. W tym roku sanepid dopuścił wodę do kąpieli.
Robert Szumielewicz
robert.szumielewicz@radio.kielce.pl