Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen ogłosiła propozycje kolejnych sankcji wobec Rosji w odpowiedzi na masakrę ludności cywilnej w podkijowskiej Buczy.
Ostateczną decyzję co do sankcji podejmą państwa członkowskie, a wymagana jest jednomyślność. W środę (06.04) piątym pakietem sankcyjnym zajmą się ambasadorowie unijnych krajów.
Potwierdziły się nieoficjalne informacje brukselskiej korespondentki Polskiego Radia Beaty Płomeckiej między innymi o proponowanym embargu na import węgla oraz sankcjach w sektorze morskim i drogowym.
Szefowa Komisji poinformowała, że embargo na import węgla z Rosji będzie o wartości 4 mld euro rocznie. Kolejne sankcje dotyczą sektora finansowego.
„Wprowadzimy zakaz transakcji z czterema rosyjskimi bankami, które stanowią 23 proc. udziału w rynku. To jeszcze bardziej osłabi rosyjski system finansowy” – powiedziała Ursula von der Leyen.
Ponadto rosyjskie statki i te obsługiwane przez Rosję nie będą mogły zawijać do europejskich portów. Jest też propozycja objęcia sankcjami przewoźników drogowych z Rosji i Białorusi.
„To znacznie zmniejszy możliwości pozyskiwania towarów dla rosyjskiego przemysłu” – podkreśliła przewodnicząca Komisji.
Poinformowała też o kolejnych ograniczeniach w imporcie o wartości 5,5 mld euro od drewna po cement i od owoców morza po alkohol. Będą też kolejne zakazy eksportu o wartości 10 mld euro, a chodzi między innymi o komputery kwantowe i zaawansowane półprzewodniki oraz sprzęt transportowy i maszyny.
Komisja proponuje również zakaz udziału rosyjskich spółek w zamówieniach publicznych w unijnych krajach i wyłączenie wsparcia finansowego dla rosyjskich organów publicznych.
„Europejskie pieniądze podatników nie powinny trafiać do Rosji w żadnej formie” – podkreśliła Ursula von der Leyen.
W propozycjach Komisji nie ma embarga na import ropy i gazu z Rosji, o co zabiega Polska wraz z krajami bałtyckimi. Przewodnicząca Komisji nie wykluczyła w przyszłości sankcji obejmujących ropę.