Kamil Glik kupił karetkę pogotowia, która będzie jeździć na Ukrainę po chore dzieci – poinformował w mediach społecznościowych Polski Związek Piłki Nożnej. Trwa także koordynowana przez PZPN akcja organizowania bezpłatnych treningów dla osób z Ukrainy.
„Historia jest prosta – kupiłem karetkę i mam człowieka, który chce jeździć. Jest ona odpowiednio wyposażona w środku, specjalnie dla ciężko chorych dzieci” – oświadczył obrońca reprezentacji Polski, cytowany na Twitterze.
Szybko rozwija się akcja organizowania bezpłatnych treningów dla osób z Ukrainy, w szczególności dla dzieci i młodzieży. Jak poinformował PZPN, zgłaszają się do niej masowo kluby i akademie piłkarskie.
„Wszystkie ogłoszenia udostępnialiśmy poprzez oficjalny profil federacji, aby pomóc w jak najszerszym dotarciu do zainteresowanych. Zaangażowanie środowiska piłkarskiego przerosło nasze najśmielsze oczekiwania. Zgłoszeń było na tyle dużo, że postanowiliśmy pójść krok dalej i stworzyć specjalną ankietę dla klubów zrzeszonych w PZPN. Dzięki niej stworzymy w jednym miejscu kompletną bazę danych wszystkich klubów w Polsce, oferujących bezpłatne treningi dla osób z Ukrainy, w szczególności dla dzieci i młodzieży” – napisano na stronie www.laczynaspilka.pl.
PZPN dodał, że do tej pory zgłosiło się do akcji 609 klubów.