Ochotnicza Straż Pożarna w Sancygniowie w powiecie pińczowskim obchodzi jubileusz 100-lecia. Były odznaczenia i dyplomy, nadanie sztandaru, a pierwszy wiek istnienia OSP uhonorowano tablicą pamiątkową. Jednostka powstała w 1922 roku. Obecnie liczy ponad 30 członków czynnych i wspierających.
Jubileusz zainaugurowała msza święta w miejscowym kościele. Potem uroczystości przeniosły się przed remizę strażacką. Tu odznaczono strażaków złotym, srebrnym i brązowym medalem za zasługi dla pożarnictwa oraz odznaką „Strażak wzorowy”.
Druh Adam Zawartka, wiceprezes i naczelnik jednostki przedstawił historię powstania oraz najważniejsze fakty z działalności OSP Sancygniów. Następnie odsłonił pamiątkową tablicę w hołdzie strażakom, założycielom i kontynuatorom działalności jednostki. Widnieje na niej napis: „Za bezinteresowną pomoc bliźniemu i społeczeństwu w 100. rocznicę powstania”.
Według kronik, jednostka o nazwie Ogniowa Straż Pożarna w Sancygniowie istniała już w XIX w. Jednak najprawdopodobniej z powodu wybuchu I wojny światowej przestała istnieć.
– Reaktywowano ją po groźnym pożarze we wsi Biedrzykowice – 24 czerwca 1921 roku. Spłonęło wówczas wiele budynków, w ogniu zginęło dwoje dzieci, niektórzy mieszkańcy byli poparzeni, wielu straciło żywy inwentarz. Jednostka liczyła 18 członków. W czynie społecznym strażacy zrobili podręczny sprzęt pożarniczy tj. drabiny, bosaki i tłumice. Zakupili wiadra i pierwszą trąbkę alarmową, zwaną bekadłem. Kowar dworski zrobił z rurek żelaznych sikawkę i złącze tłoczno-ssawne – przypomniał. – Wasi pradziadowie 100 lat temu uznali, że trzeba tutaj w Sancygniowie powołać jednostkę OSP, aby ratowała zdrowie, życie i mienie, tak też się stało – podkreślił wiceprezes Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP RP, Jerzy Kolarz. – Od dwóch lat jesteście w Krajowym Systemie Ratowniczo-Gaśniczym. Otrzymaliście nowy samochód. Sądzę, że wszyscy mieszkańcy, nie tylko Sancygniowa, ale i okolicznych miejscowości czy całej gminy, mogą czuć się bardziej bezpieczni, wiedząc, że jednostka jest mobilna i przygotowana do wszelkich działań – zaznaczył.
– To wielki dzień dla Sancygniowa, dla miasta i gminy Działoszyce, ale to także wielki dzień dla Państwa Polskiego – podkreślił z kolei poseł Mariusz Gosek. – To piękny, wspaniały jubileusz, kiedy te okrągłe 100 lat niesiecie bezinteresowną pomoc drugiemu człowiekowi. To fenomen na skalę całego świata. Za to w imieniu Państwa Polskiego, w imieniu rządu polskiego i w imieniu parlamentarzystów mówię: dziękuję. Dziękuję że pełnicie służbę w myśl przesłania, które zapisane macie na sztandarze „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek” – mówił.
Zastępca komendanta wojewódzkiego st. bryg Sławomir Karwat odczytał list gratulacyjny od komendanta wojewódzkiego generała Krzysztofa Cioska. Sam również pogratulował strażakom.
– Sztandar to niewątpliwie największe wyróżnienie, które może otrzymać każda społeczność strażacka. To symbol męstwa i odwagi. Jestem pełen uznania dla waszej społecznej i bezinteresownej działalności niesionej z dużym zaangażowaniem i poświęceniem. Wyrażam jednocześnie przekonanie, że dotychczasowy dorobek w zakresie rzetelnie pełnionej funkcji ratowniczej oraz nowe wyzwania, jakie będziecie podejmować w przyszłości, przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa na terenie naszej gminy – zwrócił się do druhów.
– Od początku wierzyłem w tę jednostkę w Sancygniowie. Dziś to jednostka mobilna, dobrze wyszkolona, ma dobry sprzęt, jest na każde wezwanie – podkreślił z kolei Komendant Powiatowy PSP w Pińczowie bryg. Grzegorz Karwat. – Jestem dumny, że postawiłem na was. Dziękuje za to i pamiętajcie o tym, że nic nie jest dane raz na zawsze. Musicie o to dbać, żeby ta jednostka była wierna zawołaniu „Bogu na chwałę, ludziom na ratunek” – mówił.
Starosta pińczowski Zbigniew Kierkowski dodał, że 100 lat, to pięć pokoleń strażackich.
– Zmieniały się czasy, rządy, samorządy, ale niezmienne pozostają: strażacki zapał, gotowość i strażackie gorące serca – mówił.
Burmistrz Działoszyc Stanisław Porada dodał, że jednostka nie tylko z racji swojego wieku, ale również sprawności bojowej jest chlubą gminy.
– Kondycja straży pożarnej odzwierciedla kondycję i rozwój naszej gminy. Kiedyś trudno było skompletować wyposażenie osobiste dla strażaków ochotników, a buty hełmy, mundury były towarem deficytowym. Dziś nasza OSP posiada nowoczesną remizę, nowy wóz ratowniczo-gaśniczy, profesjonalny sprzęt gaśniczy i wyposażenie do ratownictwa drogowego, a druhowie reprezentują wysoki poziom wykształcenia strażackiego i potrafią posługiwać się specjalistycznym sprzętem – dodał.
Niegdyś właściciel miejscowego dworu Andrzej Deskur podarował rodzącej 100 lat temu OSP w Sancygniowie sikawkę ręczną. Dziś na uroczystości nie zabrakło jego córki, pani Marii Deskur-Tarnowskiej.
– Jestem bardzo wzruszona, że jestem tutaj z wami. Jednego czego żałuje, to że nie ma tutaj mojego ojca, który w tym roku również miałby sto lat. Kochał was wszystkich – mówiła.
Podczas obchodów wręczono również decyzje o świadczeniach, tzw. dodatek emerytalny w kwocie 200 zł miesięcznie, przysługujący ratownikom z przynajmniej 25-letnim stażem czynnego członkostwa w ochotniczej straży pożarnej.
Jubileusz uświetniła Orkiestra Dęta z Dzierążni.
Prezydium Zarządu Oddziału Wojewódzkiego ZOSP RP nadało medale za Zasługi dla Pożarnictwa dla:
Złoty medal za zasługi dla pożarnictwa: dh Jan Zawartka, dh Jacek Madej, dh Marek Jędruch.
Srebrny medal za zasługi dla pożarnictwa: dh Robert Kawiorski, dh Adrian Kwiecień.
Brązowy medal za zasługi dla pożarnictwa: dh Marcin Banasik
Prezydium Zarządu Oddziału Powiatowego ZOSP RP nadało Odznakę „Strażak Wzorowy” dla: dh Tomasz Grygiel, dh Krzysztof Łach, dh Łukasz Nowiński, dh Adam Zawartka.