Przy Szkole Podstawowej nr 1 na kieleckim Bocianku otwarto nowy kompleks sportowo- rekreacyjny. Obiekt powstał w ramach Kieleckiego Budżetu Obywatelskiego 2020.
W jego skład wchodzą: pełnowymiarowe boisko do siatkówki oraz boisko do koszykówki. Jest też mini stadion lekkoatletyczny z czterotorową bieżnią, skocznią w dal, rzutnią do piłeczki palantowej i rzutnią do pchnięcia kulą. Obok znajduje się też skatepark.
Osoby, które nie są miłośnikami sportów drużynowych mogą skorzystać z gier podwórkowych, takich jak klasy lub bilard nożny, które są umieszczone na kostce brukowej. Nie brakuje także miejsc do wypoczynku.
Żaneta Szczepaniak, dyrektor kieleckiej „Jedynki” przyznaje, że obiekt ten był długo wyczekiwany przez społeczność szkolną.
– Wreszcie będziemy mogli realizować zajęcia wychowania fizycznego na bardzo wysokim poziomie, bo na wysokim już mamy. Posiadamy wiele osiągnięć w dziedzinie lekkoatletyki, a nowy kompleks z pewnością dołoży kolejne. Ale ten kompleks to nie tylko sport, to także rekreacja. Mam nadzieję, że po zajęciach będziemy się tu spotykać i integrować z całą społecznością – mówi dyrektor.
Z powstania nowego kompleksu zadowolony jest też Kamil Kumalski, przewodniczący samorządu uczniowskiego.
– To bardzo ładny obiekt, na który czekaliśmy stosunkowo długo. Do tej szkoły uczęszczam od ośmiu lat, ale przez ostatnie dwa lata zmieniło się wiele, oczywiście na dobre. Boiska robią na mnie duże wrażenie i myślę, że wszyscy się ze mną zgodzą. Mam nadzieję, że będzie to dla nas miejsce do efektywnego spędzania czasu – zaznacza przewodniczący.
Zastępca prezydenta Kielc Marcin Chłodnicki podkreślił, że jest to kolejny dowód na to, jak dobre pomysły mają kielczanie i jak bardzo są w nie zaangażowani.
– Po pierwsze w tworzenie takiego obiektu jak ten, a po drugie w głosowaniu. Przypominam, że projekt ten wygrał i zdobył dużą liczbę głosów nie tylko od osób z tej szkoły i z tego osiedla. Potwierdza to, że kompleks będzie służył wszystkim mieszkańcom, bez względu na wiek i miejsce zamieszkania – twierdzi Marcin Chłodnicki.
W otwarciu wziął udział także świętokrzyski kurator oświaty Kazimierz Mądzik. Przyznał, że uczniowie coraz chętniej zabiegają o nowe kompleksy sportowe, co jest dobrym sygnałem.
– Wiemy, jak duże problemy spowodowała pandemia, ponieważ przez prawie dwa lata młodzież i dzieci nie miały możliwości uprawiania sportu i teraz trzeba to nadrobić. Cieszę się, że powstają kolejne takie obiekty, bo widać jak duże są potrzeby. Liczę na to, że niebawem zacznie się budowa hal sportowych przy szkołach. Według mojej oceny, przynajmniej siedem placówek powinno je posiadać – zaznaczył kurator.
Piłki dla uczniów przekazał Tomasz Jamka, członek zarządu województwa świętokrzyskiego.
– W Kielcach rozwija się kultura fizyczna, co napawa optymizmem. Przywiozłem parę piłek na dobry początek, żeby dzieci i młodzież od razu mogli przetestować obiekt. To ważne, by przebywali na świeżym powietrzu i odetchnęli po pandemii, która im to uniemożliwiła – dodaje Tomasz Jamka.
Obiekt do godziny 15.30 będzie wykorzystywany przez uczniów pobliskich placówek, potem będą mogli z niego korzystać wszyscy.
W Kieleckiem Budżecie Obywatelskim projekt ten uzyskał ponad 3,5 tys. głosów poparcia. Wartość inwestycji to 2,5 mln zł.