Trwają prace przy budowie ścieżki rowerowej z Zagnańska do granicy Kielc. Jeszcze w tym roku ukończone zostaną prace przy budowie jednego z trzech głównych fragmentów drogi rowerowej.
Jednak realizacja inwestycji nie przebiega bezproblemowo. W ostatnim czasie gmina, by rozstrzygnąć przetarg na kolejny etap musiała dołożyć do inwestycji 2 mln zł.
Do tej pory do użytku oddano niemal 2 kilometrowy fragment trasy, biegnący po królewskim szlaku Jana III Sobieskiego, zaczynający się w pobliżu kamieniołomu „Sosnowica” w kierunku Wiśniówki.
Wójt gminy Zagnańsk, Wojciech Ślefarski, zaznacza, że prace budowlane są zaawansowane, a obecnie realizowany jest drugi etap inwestycji o długości około 3 km.
– W tym roku oddana do użytku zostanie środkowa część ścieżki, na odcinku między ul. Przemysłową w Zagnańsku, a kamieniołomem „Sosnowica”. Na 70 proc. drogi ułożony jest już asfalt. Do końca sierpnia tego roku zakończone zostaną także prace przy budowie nowego ronda w pobliżu kompleksu „Polanika” – wyjaśnia.
Przed gminą najdłuższy i najbardziej kosztowny odcinek – w kierunku Kielc.
Wójt zaznacza, że dwa tygodnie temu udało się rozstrzygnąć przetarg na budowę trzeciego etapu ścieżki, od kamieniołomu „Sosnowica” do Aresztu Śledczego w Kielcach. Pierwotnie na ten etap prac gmina miała zarezerwowane ponad 8 mln zł. Jednak z uwagi na oferty przewyższające budżet władze samorządu musiały wybrać tańszą ofertę dokładając 2 mln zł. Prace powinny być ukończone najpóźniej do końca 2023 roku.
Aby ukończyć całą trasę gmina musi dobudować jeszcze odcinek przez Zagnańsk.
– W ciągu najbliższych trzech tygodni ogłosimy przetarg na wyłonienie wykonawcy fragmentu ścieżki na odcinku od dębu Bartek do ul. Przemysłowej przy wjeździe do Zagnańska. Termin wykonania tego etapu drogi rowerowej to także około roku – dodaje włodarz Zagnańska.
Wojciech Ślefarski podkreśla, że w przyszłości na drodze z Zagnańska do Kielc mogą jeszcze pojawić się utrudnienia w ruchu tak jak to miało miejsce w marcu tego roku, gdy przejazd do Zagnańska był całkowicie zamknięty na miesiąc w związku z wycinką drzew pod budowę drogi rowerowej.
– Podejrzewam, że kolejne utrudnienia mogą pojawić się na drodze powiatowej, nad drogą ekspresową S7, która mogłaby być czasowo zamknięta lub zawężona do jednego pasa ruchu z ustawioną sygnalizacją świetlną. To jednak nie jest jeszcze ostatecznie przesądzone – stwierdza.
Inwestycja jest realizowana przy unijnym i rządowym dofinansowaniu, które łącznie wynosi 12 mln złotych. Całkowita długość ścieżki rowerowej wyniesie około 11 km.