We wtorek rozstrzygną się losy tytułu mistrza Polski w piłce ręcznej. W ostatnim meczu sezonu Orlen Wisła Płock zmierzy się we własnej hali z Łomżą Vive Kielce.
Lider tabeli drużyna Talanta Dujszebajewa ma na koncie komplet – 75 punktów. Nafciarze są na drugim miejscu. Ich dorobek to 72 „oczka”. W I rundzie kielczanie wygrali w Hali Legionów 27:26.
Żółto-biało-niebieskim obronę tytułu dadzą: wygrana, przegrana nie więcej niż jedną bramką lub remis. W tym ostatnim przypadku wynik wykonywanych później rzutów karnych nie będzie miał już znaczenia.
– Myślę, że będzie to mecz przede wszystkim bardzo emocjonalny – spodziewa się Tomasz Gębala. – Będzie dużo ciężkiej walki fizycznej i walki o to kto jest w stanie wytrzymać „ciśnienie” Orlen Areny i wagi tego spotkania. Musimy pokazać, że damy radę wytrzymać tę presję – uważa rozgrywający Łomży Vive.
– To będzie pojedynek z „najwyższej półki” – mówi Talant Dujszebajew. – Mogę potwierdzić na 100 proc., że Wisła już dawno nie była tak mocna jak w tym sezonie. Widać efekty pracy trenera Xaviego Sabate. Jego drużyna gra już na takim poziomie jakiego on oczekiwał – ocenia szkoleniowiec świętokrzyskiego zespołu.
Kielczanie, aktualni obrońcy trofeum, zdobyli je już osiemnastokrotnie. Nafciarze po tytuł mistrza Polski sięgnęli 7 razy.
Pojedynek Orlenu Wisły Płock z Łomżą Vive Kielce rozpocznie się we wtorek o godzinie 19.15 i w całości będzie transmitowany na naszej antenie. Jego przebieg będzie można również śledzić na radio.kielce.pl.