W Winiarach, na zapomnianym cmentarzu wojennym dzieci ze szkoły Podstawowej nr 2 w Sandomierzu wraz ze swoimi rodzicami rozpoczęli porządkowanie tego terenu.
W pracach brało dziś (sobota, 14 maja) udział kilkanaście osób, w tym kilkoro uczniów. Prace polegały na wycinaniu krzewów oraz innych roślin, samosiejek, których jest całe mnóstwo na tym terenie.
– W przestrzeni cmentarza wszystko zostało zatarte, nie ma śladów mogił, ale wiadomo, że spoczywa tutaj 164 żołnierzy armii austro-węgierskiej i rosyjskiej, w tym wielu Polaków, co ma dla nas ogromne znaczenie w kontekście tego, co robimy w tym miejscu – powiedział Grzegorz Gąska, wiceprezes Stowarzyszenia „Dwójka dla Sandomierza” im. gen Dowbor-Muśnickiego, które podjęło się prac na tej nekropolii.
Po usunięciu roślinności widać, że cmentarz miał bardzo nietypową zabudowę tarasową. Żołnierze byli pochowani na dwóch tarasach, na zboczu wzgórza. To rozwiązanie wyróżniające ten cmentarz spośród innych na tym terenie. Zachował się jedynie pomnik postawiony tutaj w okresie międzywojennym przez rodzinę Targowskich, właścicieli ziemskich. W pierwotnej wersji były na nim tzw. medaliony z nazwiskami poległych oraz pamiątkowy wpis fundatorów pomnika. Został on zniszczony podczas II wojny światowej. Prawdopodobnie służył jako tarcza strzelnicza dla żołnierzy radzieckich.
Cyprian, jeden z uczniów, który uczestniczył w dzisiejszych pracach porządkowych powiedział, że trzeba dbać o takie miejsca, bo to jest historia.
– Jak będzie tu już wszystko zrobione, to ktoś przyjdzie, zastanowi się nad tym, co to jest wojna i jak kiedyś było źle, a jak teraz dobrze, bo żyjemy w pokoju – dodał.
Kuba interesuje się historią, dlatego chciał dzisiaj zaangażować się w prace na cmentarzu wojennym. Przyznał, że można się było zmęczyć, ponieważ kilka razy trzeba było wynosić pod górkę dużą plandekę z usuniętymi roślinami, ale było warto – dodał. Natomiast Kamil uważa, że trzeba pamiętać o przeszłości, niewykluczone że potem cmentarz w Winiarach będzie służył jako miejsce do organizowania lekcji historii czy innych wydarzeń.
Społecznicy ze Stowarzyszenia „Dwójka dla Sandomierza” im. gen Dowbor-Muśnickiego wrócą na cmentarz wojenny do Winiar za tydzień, aby kontynuować porządkowanie tego terenu. W planach stowarzyszenia jest opracowanie historii tego cmentarza oraz listy osób poległych, które tutaj spoczywają.
Nekropolia znajdowała się wcześniej na prywatnej działce, teraz należy do gminy.