Mieszkańcy gminy Tarłów upamiętnili bohatera wojennego, swojego krajana – ppłk. Stanisława Poziomka, dowódcę 304. Dywizjonu Bombowego w czasie II wojny światowej. Na murze przy kościele pw. Trójcy Świętej pojawiła się tablica poświęcona pamięci lotnika, którego szczątki spoczywają na cmentarzu wojskowym w Bilbao. W intencji wojennego bohatera odprawiona została także msza święta.
Inicjatorem upamiętnienia wyjątkowej postaci, odznaczonej Srebrnym Krzyżem Orderu Wojennego Virtutti Militari, było Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Tarłowskiej. Wawrzyniec Sadkowski, wiceprezes organizacji informuje, że podpułkownik pochodził z pobliskiego Potoczka.
– Był jednym z dowódców Dywizjonu 304 Ziemi Śląskiej. Zginął w 1944 roku nad Zatoką Biskajską, gdzie jego samolot został zestrzelony, a pochowany został na cmentarzu w Bilbao. To jeden z największych bohaterów Polski – mówi Wawrzyniec Sadkowski.
Ppłk Poziomek urodził się w 1908 roku w Potoczku, tam też po wojnie wróciła jego żona, która przez kilka lat pracowała w tarłowskiej szkole. Dzisiaj rodzinne strony dziadka odwiedziła wnuczka, Katarzyna Rauszer de Bruijn.
– Bardzo się cieszę, jestem dumna i szczęśliwa, że mieszkają w tej gminie osoby, które pamiętają dziadka i śledzą jego losy, pielęgnują o nim pamięć – mówi pani Katarzyna i podkreśla, że jej kuzyn Jarosław Janowski napisał biografię pułkownika Poziomka.
Poseł Andrzej Kryj podkreśla, że upamiętnienie żołnierza, który walczył o wolną Polskę poza jej granicami i w powietrzu oddał swoje życie, podobnie jak wielu polskich lotników – to ważne wydarzenie.
– Wolność mierzyło się krzyżami, a one rozsiane są po całym świecie. Dzisiaj symbolicznie oddajemy hołd synowi ziemi tarłowskiej, który tą wierność rocie przysięgi wojskowej przypłacił ceną swojego życia – mówi parlamentarzysta.
Wójt Tarłowa Tomasz Kamiński informuje, że gmina wsparła Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Tarłowskiej w przygotowaniu tablicy pamiątkowej. Dzięki temu, świadomość o tej bohaterskiej postaci ma się przedostać do lokalnej społeczności.
– Mamy taką ważną osobę, która pochodzi z naszej gminy i walczyła o wolność całego narodu, nie tylko naszego. Warto tę osobę wyeksponować i pokazać lokalnej społeczności, że tak zacne osoby wywodzą się z tych terenów – dodaje wójt Kamiński.
Prof. Grzegorz Berendt, dyrektor Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku podkreśla, że postać Stanisława Poziomka to przykład trudnych losów mieszkańców ziemi tarłowskiej, których wojna rozrzuciła po różnych zakątkach świata. Tę historię placówka chce przedstawić w filmie dokumentalnym, który prawdopodobnie zostanie zaprezentowany jeszcze w tym roku w publicznej telewizji.