Działalność Kliniki Nefrologii Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego w Kielcach prawdopodobnie zostanie zawieszona.
Jak informowaliśmy, przyczyną są przede wszystkim braki kadrowe i oczekiwania finansowe lekarzy zatrudnionych w tej klinice. Pacjentów ma nadal przyjmować stacja dializ – dowiedziało się Radio Kielce.
Anna Mazur–Kałuża, rzecznik szpitala na Czarnowie informuje, że lecznica obecnie nie jest w stanie, w należyty sposób zabezpieczyć pacjentów.
– Nasz szpital chce kontynuować leczenie pacjentów w klinice nefrologii i stacji dializ. Do tego jest jednak potrzebny niezbędny personel medyczny. Niestety, w chwili obecnej nie mamy możliwości by zabezpieczyć pacjentów siedem dni w tygodniu O problemach kadrowych poinformowaliśmy wszystkie właściwe instytucje – dodała Anna Mazur–Kałuża.
Marek Bogusławski, wicemarszałek województwa świętokrzyskiego odpowiedzialny w regionie za ochronę zdrowia informuje, że wspólnie z wojewodą oraz dyrekcją świętokrzyskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia pracują nad tym, by zarówno klinika nefrologii, jak i oddział dializoterapii w szpitalu na Czarnowie nadal mogły funkcjonować.
– Jesteśmy w trakcie rozmów i ewentualnych decyzji, które pozwolą pacjentom uzyskać pewność, że mogą i będą leczeni zarówno w oddziale nefrologii, jak i w oddziale dializoterapii. Niestety, kurczy się stan osobowy specjalistów nefrologii. Robimy wszystko, by pozyskać tych lekarzy do pracy w szpitalu na Czarnowie – dodał Marek Bogusławski.
Jak poinformował nas świętokrzyski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia, w sytuacji przerwy pracy stacji dializ w szpitalu na Czarnowie lub jej zamknięcia, NFZ podjął już starania, by dializowani pacjenci nie pozostali bez opieki i pomocy lekarskiej. Na dobę w stacji dializ w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach dializowanych jest około 50 pacjentów.
Oddziały nefrologiczne funkcjonują w naszym regionie, oprócz Wojewódzkiego Szpitala Zespolonego, również w szpitalach w Końskich i Sandomierzu.