W IV kolejce Bilardowej Ekstraklasy Nosan Kielce pokonał Kosmopell Arkadia Tczew 12:9.
Podopieczni Marka Marcinkowskiego musieli się solidnie napracować, żeby zdobyć komplet 3 punktów.
– To nie były męczarnie z juniorami – zaprzeczył Sebastian Batkowski.
– Tczew to naprawdę dobra ekipa i występują w niej utytułowani gracze. Dodatkowo dzisiaj zagrali naprawdę dobre zawody i pokazali, że stać ich na rywalizację z najlepszymi – komplementował przeciwnika kielczanin.
– Liczy się wynik końcowy, ale może rzeczywiście powinniśmy jak najszybciej zapomnieć o tym meczu – zastanawiał się Michał Turkowski.
– Zdarzały się momenty bardzo dobrej gry, ale były też takie nieoczekiwane błędy. Brało się to pewnie z tego, że minęło już troszeczkę czasu od ostatniego pojedynku ligowego więc musimy się ponownie wdrożyć w rytm występów – ocenił popularny „Turu”.
W piątek (10 czerwca) w kieleckiej Galerii Echo piąta kolejka Bilardowej ekstraklasy. Około godziny 14.30 miejscowy Nosan zmierzy się z Baribalem Zagłębie Lubin.