Pięć okazałych dzwonów zawisło w dzwonnicy, budowanej od kilku lat, przy kościele parafialnym świętego Brata Alberta w Busku-Zdroju. Wkrótce zostaną wyposażone w silniki liniowe, które będą je napędzać.
Najwyżej, bo na wysokości ok. 30 m został zawieszony najmniejszy z dzwonów tzw. sygnaturka ważąca ok. 80 kg, informuje ks. prałat Marek Podyma.
– Zwykle umieszczany na małej wieży kościelnej również zwanej sygnaturką. Informowała wiernych, że właśnie rozpoczyna się msza św. Obecnie jest używana pięć minut przed liturgią – objaśnia duchowny.
Kolejny dzwon nosi imię św. Marcina, pod nim znajduje się św. Kazimierz – ufundowany przez emerytowanego księdza Kazimierza Urbańczyka.
– Następny o imieniu św. Brata Alberta i najcięższy ważący pól tony – św. Jan Paweł II. Ufundował go nieżyjący już Jan Sawik z Warszawy, jeden z najmłodszych powstańców warszawskich, który pomagał przy realizacji wielu prac w parafii m.in. przy urządzaniu prezbiterium – dodaje proboszcz.
Odlany z brązu dzwon Papieża Polaka ma średnicę 93 cm. Wtopiono w niego podarowany przez kard. Stanisława Dziwisza złoty medal, wybity na pamiątkę 50-lecia kapłaństwa Karola Wojtyły. Co ciekawe bliźniaczy dzwon, także noszący imię Jana Pawła II i odlany w tej samej ludwisarni co dzwon z Buska-Zdroju, znajduje się na Wawelu.
Jak informowało Radio Kielce, wieża wraz z zamontowaną na szczycie dzwonnicy konstrukcją krzyża, mierzy w sumie około 40 metrów. Została wzniesiona od północnej strony kościoła. Na wysokości 23 m zlokalizowany jest taras widokowy, na który prowadzi 200 schodów.
Gotowa jest już elewacja dzwonnicy, dach i instalacja odgromowa. Do wykonania została instalacja elektryczna wewnątrz wieży, montaż balustrad i poręczy ze stali nierdzewnej. Niewykluczone, że na dzwonnicy zostanie umieszczony także zegar.
Jak informowaliśmy, autorem projektu dzwonnicy jest Władysław Markulis. Z kolei projektantem krzyża, umieszczonego na szczycie budowli, jest Tomasz Morek. W 2019 roku w podstawie krzyża zamontowano „kapsułę czasu”, do której trafiły współczesne przedmioty, które mają przypominać potomnym historię i okoliczności, w których powstała dzwonnica.