W pierwszym sparingu przed zbliżającym się sezonem III-ligowym beniaminek rozgrywek, rezerwy Korony Kielce pokonały innego trzecioligowca ŁKS Probudex Łagów 2:0. Bramki dla złocisto-krwistych zdobyli Szymon Płocica i Karol Turek.
– Zwycięstwo zwłaszcza w pierwszym meczu kontrolnym bardzo cieszy – powiedział szkoleniowiec rezerw Korony Mariusz Arczewski.
– Mimo to nie popadajmy w huraoptymizm, bo wiem, że Łagów przyjechał dwoma jedenastkami i testuje wielu zawodników, dlatego w lidze mecz będzie wyglądał zupełnie inaczej i to ŁKS Probudex będzie faworytem. Do 30 minuty mieliśmy pełną kontrolę nad tym co dzieje się na boisku. Stworzyliśmy sobie dwie sytuacje, ale goście mieli również swoje. Druga połowa myślę, że zdecydowana nasza przewaga uwieńczona dwoma bramkami – dodał Mariusz Arczewski.
– To jest ten moment kiedy możemy testować nowych zawodników i tak było tym razem. Kilka osób zaprezentowało się przyzwoicie, ale jeszcze jest za wcześnie by mówić o nowych zawodnikach – stwierdził szkoleniowiec ŁKS Probudex Ireneusz Pietrzykowski.
Kolejne sparingi świętokrzyscy trzecioligowcy zagrają już w najbliższą sobotę. Rezerwy Korony zmierzą się z Sokołem Sieniawa, natomiast ŁKS Probudex z GKS Bełchatów.