Akcjonariusze PKN Orlen podczas czwartkowego Nadzwyczajnego Walnego Zgromadzenia poparli połączenie spółki z Grupą Lotos, podwyższenie kapitału zakładowego i zgodzili się na zmiany w statucie spółki. Za odpowiednią uchwałą padło 98,27 proc. oddanych głosów.
Uchwałą zyskała poparcie 300 532 564 głosów, przeciw było 36 głosów, a wstrzymujących się – 5 280 889.
Zgodnie z podjętą uchwałą, Nadzwyczajne Walne Zgromadzenie na wniosek zarządu PKN Orlen wyraża zgodę na połączenie z Grupą Lotos poprzez przeniesienie całego majątku obejmującego wszystkie aktywa i pasywa Lotosu na PKN Orlen w zamian za akcje, które Orlen wyda akcjonariuszom Lotosu zgodnie z postanowieniami Planu Połączenia. Jednocześnie uchwała wyraża zgodę na przyjęcie Planu Połączenia i określone zmiany statutu PKN Orlen.
Podobnymi stosunkami głosów NWZ przyjęło kolejne uchwały, związane z połączeniem: o zgodzie na zbycie przez PKN Orlen baz paliw w Gdańsku, Gutkowie, Szczecinie i Bolesławcu, oraz w sprawie ustalenia tekstu jednolitego Statutu Spółki.
Na początku czerwca 2022 r. zarządy PKN Orlen i Grupy Lotos uzgodniły i podpisały Plan Połączenia. Spółki ustaliły, że w zamian za jedną akcję Lotosu akcjonariusze tej spółki otrzymają 1,075 akcji PKN Orlen. W momencie przejęcia akcjonariusze Grupy Lotos obejmą nowe akcje w podwyższonym kapitale zakładowym PKN Orlen i staną się, z dniem połączenia, akcjonariuszami tej spółki.
Warunkiem niezbędnym do finalizacji transakcji jest zgoda akcjonariuszy obu spółek – Grupy Lotos i PKN Orlen, dotycząca warunków połączenia. Akcjonariusze Lotosu wyrazili taką zgodę w środę 20 lipca, podczas NWZ spółki. Połączenie nastąpi z dniem jego wpisania do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego przez sąd rejestrowy właściwy dla siedziby PKN Orlen.
PKN Orlen zapowiada, że zintegrowany podmiot będzie miał przychody na poziomie ok. 250 mld zł rocznie i będzie obsługiwał ok. 100 mln klientów w Europie, skutecznie konkurując na międzynarodowych rynkach i gwarantując zarazem bezpieczeństwo dostaw paliw i energii. Przyszły multienergetyczny koncern ma też rozwijać odnawialne źródła energii, w tym morskie i lądowe farmy wiatrowe oraz fotowoltaikę, jak również inwestować w paliwa alternatywne oraz małą energetykę jądrową i biomateriały.
Po połączeniu aktywa rafineryjne Grupy Lotos, jak zapewnia PKN Orlen, będą nadal zlokalizowane w Gdańsku, a w związku z tym wpływy z podatków oraz możliwości tworzenia nowych miejsc pracy pozostaną na Pomorzu.
List intencyjny w sprawie rozpoczęcia procesu przejęcia kontroli kapitałowej przez PKN Orlen nad Grupą Lotos koncern podpisał z ówczesnym Ministerstwem Energii 27 lutego 2018 r. Z kolei 20 czerwca tego roku PKN Orlen otrzymał od Komisji Europejskiej zgodę na połączenie z Grupą Lotos.
Wcześniej, zgodnie z wymogami Komisji Europejskiej, 12 stycznia tego roku PKN Orlen przedstawił środki zaradcze planowane w związku z przejęciem Grupy Lotos. Informowano m.in. wtedy, że węgierski MOL przejmie 417 stacji paliw sieci Grupy Lotos w Polsce, natomiast PKN Orlen kupi od MOL 144 stacje paliw na Węgrzech oraz 41 stacji paliw na Słowacji. Obszar logistyki paliw i asfaltu w ramach spółki Lotos Terminale kupi Unimot. Natomiast Lotos Biopaliwa kupi firma Rossi Biofuel.
Jak wskazywał wtedy PKN Orlen, koncern wynegocjował jednocześnie z Saudi Aramco, że kupi on 30 proc. akcji gdańskiej rafinerii Grupy Lotos i uzgodnił długoterminowy kontrakt na dostawy od 200 tys. do 337 tys. baryłek ropy dziennie, przy czym docelowy wolumen dostaw saudyjskiego surowca powinien wynieść 20 mln ton rocznie. Według PKN Orlen, dostawy te mogą zaspokajać do 45 proc. łącznego zapotrzebowania całej Grupy Orlen – już po przejęciu Lotosu – zarówno w Polsce, jak i na Litwie oraz w Czechach.
Z danych publikowanych przez PKN Orlen wynika, że Skarb Państwa posiada w tej spółce 27,52 proc. akcji, Nationale-Nederlanden OFE – 7,59 proc., Aviva OFE Aviva Santander – 6,35 proc., a pozostali akcjonariusze, w tym instytucjonalni i indywidualni, mają 58,54 proc. akcji.
PKN Orlen informował wcześniej, że w wyniku fuzji z Grupą Lotos udział Skarbu Państwa w połączonym koncernie wzrośnie do ok. 35 proc. Wskazywano zarazem, że zakładając następnie połączenie z PGNiG, udział ten zwiększy się do ok. 50 proc., co oznacza, że kontrola nad nowo powstałym koncernem multienergetycznym zostanie dodatkowo wzmocniona.