Zmiana przepisów dotyczących zatrudniania uchodźców z Ukrainy, która obowiązuje od marca znacząco ułatwiła im podejmowanie pracy. Zauważają to urzędy pracy, do których wpływa znacząco mniej wniosków, o legalizację zatrudnienia cudzoziemców. Od marca, firmy zatrudniające Ukraińców uciekających przed wojną mogą składać innego rodzaju, znacznie prostsze dokumenty.
Różnicę zauważają pracownicy Miejskiego Urzędu Pracy w Kielcach – informuje Marek Hadała, zastępca dyrektora instytucji.
– Od początku roku, w Miejskim Urzędzie Pracy zostało złożone prawie 2,5 tys. wniosków o powierzenie wykonywania pracy cudzoziemcowi. Z czego znakomita większość dotyczy obywateli Ukrainy. Od marca widzimy, że liczba oświadczeń dla Ukraińców znacznie spada. W lutym było ich 759, a w lipcu to już tylko 93 – mówi zastępca dyrektora.
Oświadczenie o powierzeniu pracy to dokument, który daje cudzoziemcowi możliwość legalnej pracy w Polsce. Przysługuje on obywatelom 6 państw: Armenii, Białorusi, Gruzji, Mołdawii, Rosji oraz Ukrainy. Od 12 lipca 2022 roku wzrosła kwota za złożenie wniosku o wpis do ewidencji oświadczeń. Teraz trzeba zapłacić 100 zł za każdego cudzoziemca, a nie 30 zł jak wcześniej. Jeśli zatrudnia się uchodźcę nie trzeba wnosić żadnych opłat.
Obywatel Ukrainy, który przekroczył granice po 24 lutego, może podjąć legalną pracę u każdego pracodawcy w Polsce, bez dodatkowych formalności.
Pracodawcy z Kielc mają obowiązek zgłosić wszystkich zatrudnionych cudzoziemców do Miejskiego Urzędu Pracy, za pośrednictwem elektronicznego systemu w ciągu 14 dni od rozpoczęcia przez nich pracy.