Po godzinie 4.30 wybuchł pożar w szpitalu przy ul. Partyzantów w Pruszkowie. Ogień pojawił się na jednej z sal chorych. Ewakuowano 50 pacjentów do innej części tego samego pawilonu, 4 osoby zostały poszkodowane. Strażacy zakończyli działania po godz. 6.30.
– Sytuacja miała miejsce w godzinach 4.30-6.30. Ogień pojawił się w jednym z pawilonów szpitala na parterze w jednej z sal chorych – wskazał mł. bryg. Karol Kroć.
Zaznaczył, że „ewakuowano 50 pacjentów do innej części tego samego pawilonu – do bezpiecznej strefy, zaś 4 osoby zostały poszkodowane, w tym jedna osoba, która najprawdopodobniej była sprawcą tego zdarzenia”.
– Mówimy tutaj o pojawieniu się ognia w jednym z łóżek pacjentów, w skutek czego ten pożar się rozprzestrzenił na wyposażenie sali chorych – powiedział mł. bryg. Karol Kroć. Dodał, że cztery osoby, które ucierpiały zostały przetransportowane do szpitali w Warszawie. „Pozostali pacjenci pozostali pod opieką personelu placówki – wskazał.
Jak zaznaczył Kroć, akcja strażaków na miejscu przebiegła sprawnie.
– Pożar był dosyć szybko ugaszony. Udało nam się go opanować i nie rozprzestrzenił się na pozostałe pomieszczenia – zaznaczył oficer prasowy KP PSP w Pruszkowie.
Dodał, że do akcji gaszenia pożaru zostało skierowanych 7 zastępów. „Były to zastępy PSP w Pruszkowie oraz okolicznych jednostek. W akcji w sumie wzięło udział 30 strażaków” – przekazał Kroć.