Dodatek w wysokości 3 tys. zł ma przysługiwać gospodarstwom domowym ogrzewającym się węglem kamiennym – zdecydował w piątek Sejm. Wcześniej Izba Niższa odrzuciła część poprawek Senatu do ustawy o dodatku węglowym; ustawa trafi teraz do podpisu prezydenta.
W trakcie prac nad ustawą w parlamencie przedstawiciele rządu zapowiadali, że pomoc państwa dla ogrzewających swoje domy innymi paliwami niż węgiel zostanie rozszerzona. Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała w piątek, że przygotowano kompleksowe rozwiązanie dla odbiorców ciepła m.in. korzystających z ciepła systemowego, oleju opałowego, LPG, czy drewna. Jak mówiła, odbiorcy, którzy nie są objęci taryfą, czyli ci, którzy są ogrzewani przez małe ciepłownie bądź sami zaopatrują się w surowiec, będą mogli otrzymać wsparcie na poziomie gminy „adekwatne do wzrostu cen”.
Jak wynika z wypowiedzi minister, nietaryfowani odbiorcy ciepła systemowego otrzymają do 3,9 tys. zł wsparcia. Używający pelletu otrzymają – 3 tys. zł, drewna kawałkowego – 1 tys. zł, oleju opałowego – 2 tys. zł, a LPG – 500 zł.
W czwartek szefowa MKiŚ tłumaczyła, że tymi przepisami Sejm miałby zająć się we wrześniu.
Sejm w piątek nie zgodził się też na wykreślenie z ustawy o dodatku węglowym przepisów odnoszących się do Prawa bankowego, procedur przejmowania banków i Bankowego Funduszu Gwarancyjnego. Według MF proponowane przepisy to wykonanie zaleceń Komisji Europejskiej do innych polskich regulacji, przyjętych przed dwoma miesiącami, a mających implementować europejskie przepisy.
Posłowie zgodzili się na przyjęcie poprawek Senatu dotyczących gwarancji i linii kredytowych udzielanych przez Bank Gospodarstwa Krajowego (BGK) przedsiębiorstwom energetycznym. Jedna z nich przewiduje możliwość umorzenia w całości lub części – na wniosek ministra finansów – wierzytelności Skarbu Państwa, powstałych z tytułu udzielonej gwarancji przedsiębiorstwom energetycznym.
Zgodnie z ustawą, aby otrzymać dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł trzeba będzie złożyć wniosek o jego wypłatę do gminy do 30 listopada br. Gmina będzie miła z kolei maksymalnie 30 dni na jego wypłatę. Dodatek będzie zwolniony też od podatku i od możliwości zajęcia. Warunkiem otrzymania dodatku węglowego będzie wpis lub zgłoszenie źródła ogrzewania do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków.
Ustawa przewiduje ponadto, że BGK będzie mógł zaciągać kredyty i emitować obligacje na rynku krajowym i na rynkach zagranicznych, z których środki będą przeznaczone na utworzenie linii kredytowej dla przedsiębiorców będących przedsiębiorstwami energetycznymi. Ma to zagwarantować ciągłość dostaw ciepła do odbiorców na cele mieszkaniowe lub użyteczności publicznej, w szczególności na potrzeby zakupu i rozliczenia węgla kamiennego. Maksymalna kwota kredytu to 20 mln zł.
Nowe przepisy przewidują, że maksymalny limit wydatków na dodatki węglowe wynosić będzie 11,5 mld zł, a źródłem finansowania będzie Fundusz Przeciwdziałania COVID-19. Ustawa przewiduje, że NBP przekaże do tego Funduszu część swojego zysku, o ile będzie on wyższy niż założony w ustawie budżetowej. Według MF, z NBP będzie pochodziło ok. 9,5 mld zł. Dodatkowo w ustawie przewidziano 2 mld zł na gwarancje dla linii kredytowej, jaką BGK ma utworzyć dla przedsiębiorstw ciepłowniczych.
Teraz ustawa trafi do podpisu prezydenta.