Piłkarze ŁKS Probudex Łagów na inaugurację III ligi ulegli w Dębicy Wisłoce 1:2 (0:1). Obydwie bramki dla gospodarzy zdobył Damian Łanucha w 14. i 56. z rzutu karnego, jedynego gola dla gości strzelił Adam Imiela w 83. z rzutu karnego.
Niepocieszony po tym pojedynku był trener łagowskiego zespołu Ireneusz Pietrzykowski.
– Byliśmy faworytem tego spotkania. Bardzo słabo zagraliśmy w pierwszej połowie. W początkowej fazie tej części gry przeciwnik nas zdominował, co zaowocowało golem. Z przebiegu meczu, szczególnie drugiej połowy pozostaje żal, że nie dogoniliśmy przeciwnika, zwłaszcza, że od 60 minuty pojedynek toczył się na przedpolu Wisłoki i mieliśmy sytuacje do strzelenia gola. Niestety, nie wykorzystaliśmy ich i przegraliśmy spotkanie – podsumował szkoleniowiec łagowian.
W następnej kolejce, w sobotę 13 sierpnia piłkarze ŁKS Probudex Łagów w derbach regionu podejmować będą Koronę II Kielce.