Magdalena Ogórek autorka „Listy Wachtera” promowała w Starachowicach swoją najnowszą książkę pt. „Kat kłania się i zabija”. Jest ona kontynuacją dziennikarskiego śledztwa, prowadzonego przez autorkę w sprawie zrabowanych w czasie wojny polskich dzieł sztuki.
Podczas spotkania z czytelnikami Magdalena Ogórek podkreślała, że po publikacji „Listy Wachtera” otrzymała dużo listów. Także studenci historii pytali ją, z jakich archiwów korzystała tworząc publikację. Dzięki temu zdecydowała się napisać kontynuację.
– Sam temat II wojny światowej był mi zawsze bliski, ale dobra kulturalne to, moim zdaniem obszar, który był niewyeksploatowany w okresie III RP. Zasypany kompletnie, jakby komuś zależało na tym, aby tym się tym nie zajmować. Nie było pieniędzy na badania, historycy nie podejmowali takiej tematyki – mówiła Magdalena Ogórek.
Poseł Krzysztof Lipiec, przyznał, że najnowszej książki jeszcze nie czytał, ale był pod wrażeniem „Listy Wachtera”.
– Świetna rzecz, bo tak naprawdę została po raz kolejny ukazana prawda o kradzieży polskich dzieł sztuki przez Austriaków i Niemców. Książka wpisuje się w projekt Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, który stara się odzyskiwać dzieła sztuki – podkreśla poseł.
Z kolei poseł Marek Kwitek mówi, że mimo długiej aktywności w polityce, zawsze znajduje czas na dobrą książkę historyczną. Dodaje też, że ceni Magdalenę Ogórek za całą jej pracę.
– Bardzo ją cenię jako redaktora, bo jej poglądy i szeroka wiedza dają poczucie, że wiele wnosi do życia publicznego, ale być może też politycznego. Jest bardzo inteligentną osobą, lubię jej komentarze – mówił parlamentarzysta.
Radna powiatu starachowickiego i organizatorka wydarzenia Agnieszka Kuś przyznała, że jest po lekturze najnowszej książki dziennikarki. Uważa, że warto się nią zainteresować.
– Jest bardzo ciekawa, posiada wiele przejmujących wątków. Autorka podeszła bardzo skrupulatnie do tematu, a książka jest oparta na faktach, przez co jest interesująca.
Magdalena Ogórek, poinformowała, że szykuje już kolejną książkę, która nie będzie odbiegać tematem od dwóch poprzednich. Będzie chciała pokazać ten temat od strony Niemca, który uratował Władysława Szpilmana w okupowanej Warszawie – kapitana Wehrmachtu, Wilma Hosenfelda. Autorka „Listy Wachtera” dotarła do jego listów opisujących sytuację w Polsce, które ma w planach wykorzystać.
Magdalena Ogórek jest historykiem, doktorem nauk humanistycznych, dziennikarką i prezenterką telewizyjną, była też nauczycielem akademickim.