Odmłodzona drużyna piłkarek ręcznych Suzuki Korony Handball od początku tygodnia przygotowuje się w hali przy ulicy Warszawskiej do nowego sezonu. Po spadku z PGNiG Superligi „Koroneczki” będą rywalizowały w grupie C I Ligi.
Trzon zespołu będą teraz stanowiły najzdolniejsze juniorki kieleckiego klubu. W tym gronie jest m.in. 18–letnia obrotowa Gabriela Miśkiewicz, która zdążyła zadebiutować w PGNiG Superlidze.
– Z dziewczynami już mamy jakieś zgranie. W seniorską piłkę ręczną łatwiej będzie wejść całą grupą niż w pojedynkę. Starsze zawodniczki mają oczywiście więcej doświadczenia, więc zawsze coś będą mogły podpowiedzieć, pomóc czy udzielić cennych wskazówek – uważa Gabriela Miśkiewicz.
Zgranie, całkowicie nowej drużyny, będzie niezwykle ważne. W okresie przygotowawczym kielczanki rozegrają kilka meczów kontrolnych.
– Tego zgrania trzeba będzie oczywiście poszukać. Już 19 sierpnia pojedziemy do Buska Zdroju. Tam na zgrupowaniu będzie drużyna MTS Żory i zagramy dwa sparingi. Później mamy propozycje z Lublina i Radomia, ale będziemy też szukać czegoś w między czasie. Myślimy o organizacji turnieju u siebie, ale jest to na razie na etapie rozmów – powiedział trener Paweł Tetelewski.
Z doświadczonych szczypiornistek w Suzuki Koronie Handnball zostały Marta Chodakowska, Honorata Gruszczyńska i Magda Kowalczyk. Ligowe ogranie mają także Alicja Grzejszczak, Zofia Staszewska czy Martyna Szymanik. Treningi wznowiła Agnieszka Młynarska. W przyszłym tygodniu wyjaśni się czy trener Paweł Tetelewski będzie miał również do dyspozycji Katarzynę Grabarczyk.