W Szydłowie odbywa się Święto Śliwki. Gmina słynie w Polsce z uprawy tych owoców.
Na placu zamkowym zorganizowano pokaz wędzenia śliwek metodą tradycyjną, czyli na laskach. Laski to drewniana, płaska konstrukcja, na której układa się śliwki. Jak powiedział Stanisław Grabka z Jabłonki – najpierw trzeba było wykopać w ziemi palenisko. Temperatura wędzenia wynosi od 80 do 90 stopni. Wędzenie śliwek trwa całą dobę, w tym czasie trzeba doglądać, czy wszystko w porządku z temperaturą i owocami. Taki sposób wędzenia był popularny jeszcze do lat 70. ubiegłego wieku, potem zastąpiono go nowszymi metodami – wyjaśnił.
Na placu zamkowym w Szydłowie jest kilka stoisk kół gospodyń wiejskich oraz miejscowych gospodarstw, można kupić przetwory ze śliwek. Nowością jest ocet śliwkowy. Jego producentka Aneta Grochowska z Woli Żyznej powiedziała, że ten produkt interesuje coraz więcej osób, poprawia smak sałatek i mięsa. Można go wykorzystać do marynaty. Popularnością cieszy się także sok śliwkowy bez żadnych dodatków.
– Żyjemy w rejonie typowo sadowniczym. Pomyślałam, że zamiast skupiać się wyłącznie na surowych śliwkach i na powidłach, warto również coś innego z nich robić – dodała sadowniczka.
Koła gospodyń wiejskich częstują swoimi potrawami. KGW z Potoka ma m.in. knedle ze śliwką surową i wędzoną oraz pasztet z dodatkiem tych owoców. Są także wypieki ze śliwkami, kompot domowej roboty oraz inne dania, przygotowane specjalnie na to święto.
Burmistrz Szydłowa Andrzej Tuz powiedział, że ten sezon nie jest łatwy dla producentów. Śliwki obrodziły, ale jest problem ze zbytem oraz ceną owoców.
-Sadownik sprzedaje je teraz za 1,20 za kg, a w sklepach są nawet po 7 zł i to nie polskie, ale zagraniczne śliwki. Myślę, że ministerstwo rolnictwa powinno coś z tym zrobić – dodał burmistrz.
Na scenie pojawiły się zespoły artystyczne, które prezentują różne gatunki muzyki. Gwiazdą wieczoru o godzinie 20.00 będzie Golec uOrkiestra. Po tym koncercie odbędzie się dyskoteka.
Święto Śliwki kontynuowane będzie w niedzielę (14 sierpnia).