W Szydłowie odbywa się Święto Śliwki. Gmina jest typowym rejonem sadowniczym, w którym sady śliwkowe dominują. Święto rozpocznie się dzisiaj o 11.30 Mszą Świętą w kościele św. Władysława. O godzinie 13.00 na placu zamkowym nastąpi uroczyste otwarcie imprezy.
Po części oficjalnej rozpoczną się koncerty muzyki biesiadnej i rockowej. Towarzyszyć im będą stoiska wystawiennicze kół gospodyń wiejskich oraz gospodarstw sadowniczych z własnymi przetworami ze śliwek oraz kulinariami. Można także degustować świeże śliwki oraz wędzone.
Koło Gospodyń Wiejskich z Potoku przygotowało m.in. danie, które jest bardzo popularne w sezonie śliwkowym, czyli knedle. Jak powiedziała zastępca prezesa KGW Tatiana Wołos, do wykonania tej potrawy można użyć zarówno surowych śliwek, jak i wędzonych, które również świetnie smakują w knedlach. Podaje się je z bułką tartą podsmażoną na maśle.
Ponadto w Szydłowie można oglądać pokaz wędzenia śliwek tradycyjną metodą na laskach, czyli na drewnianej płaskiej konstrukcji umieszczonej w ziemi, gdzie wcześniej trzeba przygotować palenisko. Takie śliwki wędzi się przez dobę w temperaturze od 80 do 90 stopni C.
Tegoroczne świętowanie odbywa się w atmosferze niesprzyjającej sadownikom. Chociaż śliwki obrodziły, to nie ma gdzie ich sprzedać. Jak powiedział jeden z sadowników Kamil Chmielewski, do 10 sierpnia w marketach można było kupić głównie śliwki zza granicy, przede wszystkim z Serbii, a ostatnio również z Mołdawii. Nie ma zbytu na polskie owoce, do tego cena dla producentów jest bardzo niska. W skupach wynosi teraz od 1,10 zł do 1,50 zł za kilogram, tymczasem koszty produkcji znacznie wzrosły, w tym koszty paliwa i opakowania.
Święto Śliwki w Szydłowie odbywa się po raz 24. Dzisiaj zwieńczeniem części artystycznej będzie koncert zespołu Piersi. Po tym wydarzeniu zaplanowano pokazy świateł laserowych, a na zakończenie – dyskotekę. Ponadto w rynku miasta jest wesołe miasteczko oraz jarmark rozmaitości.