Dziękuję żołnierzom, którzy pełnią służbę na Odrze. Ponad 200 wojskowych oczyszcza rzekę, to żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej i wojsk operacyjnych – poinformował w sobotę szef MON Mariusz Błaszczak.
Przekazał przy tym, że w tym celu używany jest m.in. specjalistyczny sprzęt wojskowy. „Tak, żeby wspierać służby cywilne i żeby wykonywać te zadania, które są ważne z punktu widzenia bezpieczeństwa ekologicznego naszego kraju” – dodał.
Zwrócił tez uwagę, że 3,2 tys. żołnierzy wspiera też działania Straży Granicznej na granicy polsko białoruskiej. „A więc służą bezpieczeństwu naszej ojczyzny codziennie. Są zawsze gotowi, są zawsze blisko. Możemy na nich liczyć” – powiedział Błaszczak.
W Odrze, na odcinku od Oławy, doszło do katastrofy ekologicznej. Sygnały o masowym pomorze ryb były zgłaszane od końca lipca. Od piątku obowiązuje zakaz wstępu do rzeki w woj. zachodniopomorskim, lubuskim i w dolnośląskim. Trwa oczyszczanie rzeki z martwych ryb. Setki ochotników włączyły się w zbieranie martwych zwierząt po niemieckiej stronie rzeki, we wschodniej Brandenburgii. Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska we Wrocławiu bada sprawę śniętych ryb w Odrze od chwili otrzymania pierwszego zgłoszenia pod koniec lipca.
Jak informowały WOT, od piątku ochotnicy z 12 Wielkopolskiej Brygady Obrony Terytorialnej pomagają w usuwaniu skutków katastrofy ekologicznej i oczyszczaniu brzegu Odry. Według zapowiedzi WOT wypełniają zadania na lądzie i na strażackich łodziach. W każdym zespole jest ratownik wodny. Żołnierze zostali wyposażeni w środki ochrony osobistej – rękawice, wodery i w maski.