Kilka gitar elektrycznych i perkusję znalazł na plebanii parafii Świętego Mikołaja w Końskich, nowy proboszcz ks. Jacek Wieczorek. Jak się okazuje, to scheda po pierwszym rockowym zespole w Końskich, który powstał podczas wikariatu, i z inicjatywy księdza Józefa Granata.
Jak informuje burmistrz Krzysztof Obratański, w archiwach znaleziono też zdjęcie z lat 70. XX wieku, na którym obok księdza Granata widać kilkunastoletnich muzyków z instrumentami, m.in. gitarą elektryczną i zestawem perkusyjnym. Ksiądz Józef Granat pełnił w Końskich służbę przez kilkadziesiąt lat i wychował kilka pokoleń konecczan. Był kapłanem i społecznikiem, który ożywiał życie kulturalne, a jednocześnie pokazywał nowoczesne oblicze kościoła.
– Skupiał wokół siebie uzdolnioną muzycznie młodzież. W latach 70., to w jego wikariacie powstał pierwszy w mieście zespół rockowy, który przygotował oprawę mszy świętej, więc jedna z pierwszych mszy bitowych zabrzmiała w Końskich – mówi burmistrz.
W pierwszym zespole grał m.in. Roman Cieślak, muzyk i instruktor obecnego Domu Kultury w Końskich, jego zmarły brat Marek Cieślak, którego postać jest inspiracją „Zaduszek Jazzowych”, które co roku odbywają się w Domu Kultury.
Dariusz Kowalczyk, który obecnie jest dyrektorem miejskiej biblioteki, również jako 11-latek grał na gitarze w pierwszym zespole rockowym i wspomina, że Ksiądz Granat był znawcą technicznych nowinek i za własne środki kupował wysokiej jakości sprzęt, którym dzielił się z młodymi ludźmi.
– Chodziły słuchy, że ten sprzęt to pozostałości po koncercie The Rolling Stones w Polsce z 1967 roku. Raczej to legenda, w którą ciężko uwierzyć, ale sprzęt był najwyższej jakości – zapewnia. Jak wspomina Dariusz Kowalczyk, spotkania zespołu odbywały się w soboty i ćwiczono wówczas rockowe wersje pieśni religijnych.
– Ksiądz Granat rozdawał kolorowe karteczki na próbach. Te kartki dawało się później na religii, co było dodatkowym atutem do oceny – wspomina.
Wielu członków zespołu kontynuowało muzyczną pasję w kolejnych zespołach rockowych, które przygrywały podczas potańcówek czy imprez komercyjnych. Instrumenty trafią do jednej z instytucji kultury w Końskich lub do Muzeum Regionalnego.