Prawie 200 osób i 50 różnych pojazdów wzięło udział w ćwiczeniach służb ratowniczych powiatu sandomierskiego, które odbyły się w kompleksie leśnym w Zawidzy, w gminie Łoniów.
Sprawdzano umiejętności, sprawność i współdziałanie ratowników podczas gaszenia pozorowanego pożaru lasu oraz poszukiwania osoby zaginionej. Wśród epizodów do przećwiczenia była także budowa magistrali wodnej oraz udzielenie pomocy osobie przygniecionej przez kłody drewna. W gaszeniu pożaru lasu użyty był m.in. samolot Dromader. Pożar symulowano racami świetlnymi.
Jak powiedział Andrzej Włodarczyk, zastępca komendanta powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Sandomierzu, cel ćwiczeń został osiągnięty. Sprawdzone zostały wszystkie procedury, poziom i gotowość operacyjna poszczególnych jednostek oraz umiejętność koordynacji działań.
W ćwiczeniach wzięli udział członkowie powiatowego i gminnego zespołu zarządzania kryzysowego, zawodowi strażacy oraz druhowie z poszczególnych jednostek OSP, Nadleśnictwo Staszów, Świętokrzyskie Centrum Ratownictwa Medycznego oraz Wojska Obrony Terytorialnej.