Jestem niesamowicie dumny i gratuluję naszym wspaniałym siatkarzom, panu trenerowi, panu kapitanowi – powiedział we wtorek premier Mateusz Morawiecki podczas spotkania z reprezentacją Polski, która zdobyła srebrny medal w mistrzostwach świata.
Szef rządu przypomniał, że mistrzostwa odebrane Rosji zostały zorganizowane w Polsce i Słowenii. Impreza stała na bardzo wysokim poziomie organizacyjnym i dostarczyła wielu wspaniałych wrażeń i emocji.
„Chciałem podziękować w imieniu wszystkich Polaków za te wspaniałe emocje, za wolę walki. Gdyby ktoś 10 lat temu powiedział, że srebro będzie dla nas niewystarczające, to bym go zapewnił, że bardzo się pomylił. Nie znam drugiej takiej dyscypliny zespołowej, w której byłaby taka dominacja Polaków. Złoto, złoto, srebro. Wspaniała gra, najcięższa droga do finału” – podkreślił premier.
Mateusz Morawiecki podczas spotkania w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów jeszcze raz podziękował zawodnikom w imieniu wszystkich Polaków „za wolę walki, za pot, wysiłek, za profesjonalizm”.
„Ubiegamy się teraz o organizację kolejnych mistrzostw świata w siatkówce, za cztery lata. Mam nadzieję, że otrzymamy ten przywilej, bo pokazaliśmy naprawdę klasę” – zaznaczył.
Siatkarzom dziękował i gratulował także minister sportu i turystyki Kamil Bortniczuk. Przypomniał on również wcześniejszy sukces kadry trenera Nikoli Grbica z tego sezonu – brązowy medal Ligi Narodów.
„Zdobyliście srebrne medale po bardzo ciężkich bojach, po ciężkich mistrzostwach. W tym turnieju potwierdziliście to, że jesteście najlepsi. Jestem przekonany, że po brązie, który zdobyliście w Bolonii, po srebrze w finale mundialu, czekają was już tylko same złota, bo cel jest bardzo jasno określony – co impreza, to o stopień podium wyżej” – podkreślił minister.
Prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej zaznaczył, jak ważne było wsparcie rządu przy organizacji rozgrywek.
„Chciałbym ogłosić, że misja, która została skierowana w naszym kierunku, a mianowicie zorganizowanie i zakończenie sukcesem mistrzostw świata, została wykonana. Możemy dzisiaj powiedzieć, że srebrny medal mundialu to jest ogromny sukces. W moim imieniu, w imieniu wszystkich chłopaków, chciałem serdecznie podziękować za osobiste zaangażowanie w turniej, w to, że mógł się on odbywać w naszym wspaniałym kraju” – podkreślił Sebastian Świderski.
Kapitan biało-czerwonych Bartosz Kurek przyznał, że w takich chwilach, jak w kancelarii premiera, zespół czuje, że jest drużyną wszystkich Polaków.
„Jako kapitan mogę powiedzieć, że statek polska siatkówka obrał dobry kurs przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. Postaramy się tą misję wykonać i przyjechać tutaj z medalem z jeszcze cenniejszego kruszcu” – zapowiedział atakujący.
Podziękowania dla rządu i kibiców składał także szkoleniowiec biało-czerwonych.
„Ja nie mówię po polsku. Jeszcze” – przywitał się z uśmiechem Serb.
„To zaszczyt móc reprezentować swój kraj, to dla nas zaszczyt być tutaj. Graliśmy z najlepszymi drużynami na świecie i dotarliśmy do finału. Mimo że jesteśmy trochę rozczarowani, bo nie zdołaliśmy wygrać złota, to mam nadzieję, że następnym razem gdy się tu spotkamy, przywieziemy ze sobą złoty medal” – dodał Grbic.
Na zakończenie siatkarze wręczyli premierowi podpisaną przez nich pamiątkową koszulkę reprezentacyjną.
Biało-czerwoni w finałowym meczu MŚ rozgrywanym w niedzielę w Katowicach przegrali z Włochami 1:3 (25:22, 21:25, 18:25, 20:25).