Czy system odbioru odpadów, obowiązujący w Kielcach powinien ulec zmianie? Zdaniem klubu radnych Bezpartyjni i Niezależni, zdecydowanie tak. W najbliższych tygodniach władze miasta ogłoszą przetarg na wybór firmy, która będzie odbierać odpady od mieszkańców Kielc. Propozycją grupy radnych na poprawę jakości usług jest pomysł podziału miasta na strefy, obsługiwane przez kilku wykonawców usług.
Obecnie odpady od kielczan odbiera wyłącznie przedsiębiorstwo Eneris, którego kontrakt z miastem opiera na kwotę 45 mln zł za 30 miesięcy. Przewodniczący klubu Bezpartyjni i Niezależni, radny Kamil Suchański uważa, że w Kielcach pora skończyć z monopolem jednej firmy.
– Podział miasta na sektory, w których mniejsze firmy musiałby świadczyć usługi odbioru i wywozu odpadów komunalnych, przejrzyste przetargi, a przede wszystkim koniec z monopolem jednej firmy. To pozwoli na znalezienie oszczędności w miejskim budżecie oraz na poprawę jakości gospodarki odpadami w mieście. Konkurencyjność w tej kwestii jest jak najbardziej wskazana. Oczywiście może się zdarzyć, że w postępowaniu wystartuje jedna firma, która będzie obsługiwać wszystkie sektory. Ważne jest jednak to, by miasto zostało podzielne. Aby przetargi odbywały się równolegle w tym samym czasie. Istotne są także szczegóły. Przetargi powinny być pisane w taki sposób aby każda firma mogła w nich wziąć udział, w tym też przedsiębiorstwa mniejsze, lokalne, z naszego regionu – argumentuje.
Według radnych, błędem jest przygotowanie specyfikacji, którą będą mogły spełnić jedna lub dwie firmy. Przykładem jest zapis, by do przetargu mogą być dopuszczane jedynie podmioty, które mogą wykazać się doświadczeniem w obsłudze miasta powyżej 200 tys. mieszkańców.
– Należy również wzmocnić kontrolę, zabezpieczając w ten sposób interesy kielczan. Tak by miasto było bezwzględne w egzekwowaniu ewentualnych nieterminowych wywózek śmieci – dodaje Kamil Suchański.
Agata Wojda, zastępca prezydenta Kielc, odpowiedzialna za gospodarkę w mieście informuje, że władze miasta obecnie analizują różne warianty postępowania, w którym wyłoniona zostanie firma odbierająca odpady.
– Nowe postępowanie zostanie ogłoszone jesienią tego roku. Nie jest tajemnicą, że rozważamy także możliwość podziału Kielc na sektory. Obecnie jesteśmy w trakcie analizy doświadczeń samorządów, które takie rozwiązanie zastosowały, zwracając szczególną uwagę na te samorządy, które wycofały się z podziału na strefy – mówi.
Wiceprezydent wskazuje, że w najbliższym czasie przedstawiciele kieleckiego ratusza odwiedzą Radom, gdzie podział na strefy funkcjonuje od kilku lat.
Decyzja w sprawie zapisów i warunków przetargu zostanie ogłoszona w październiku. Umowa z firmą Eneris kończy się w marcu 2023 roku.