Lasy Państwowe, Cementownia Ożarów oraz gmina Ożarów pracują wspólnie nad projektem retencjonowania wody w leśnictwie Skałecznica.
Jak informowaliśmy, woda miałaby pochodzić z cementowni, gdzie jest produktem ubocznym wydobycia kamienia. Rocznie to dwa miliony metrów sześciennych czystej wody, która trafia do Wisły i w ten sposób się marnuje. Przeprowadzono już badania dotyczące nawodnienia terenów leśnych. Dzisiaj w cementowni Ożarów odbyła się dyskusja na ten temat.
Wyniki badań przedstawił prof. Andrzej Boczoń z Instytutu Badawczego Leśnictwa, który przyznaje, że susza to duży problem dla terenów leśnych, dlatego mile widziane jest wykorzystanie wód poprzemysłowych. Korzyścią będzie nawodnienie gleby i wzrost drzew w optymalnych warunkach.
– Wody te ze względu na to, że przepływają przez złoża skał, posiadają w składzie dużo wapnia i innych substancji, które mogą w znacznym stopniu zmieniać środowisko glebowe w drzewostanach, co może nie być dla nich korzystne – uważa Andrzej Boczoń.
Andrzej Matysiak, dyrektor Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Radomiu informuje, że trwają prace koncepcyjne dla tego przedsięwzięcia. Nie można w związku z tym jeszcze oszacować kosztów inwestycji, jednak po dzisiejszym spotkaniu wiadomo, że będą wysokie.
– W przyszłym roku ewentualnie podjęta zostanie decyzja. Teraz mamy ekspertyzę naukową, ale czeka nas opracowanie koncepcji, jeśli zdecydujemy się na tę inwestycję. Liczymy na trzy źródła finansowania: cementownia, gmina oraz Lasy Państwowe – informuje Andrzej Matysiak.
Projekt bardzo poważnie traktuje Cementownia Ożarów. Dyrektor ds. strategii Marek Surowiec informuje, że firma jest zdecydowana partycypować w kosztach związanych z wyprowadzeniem wody do lasów.
– Myślę, że potencjał to od jednego do dwóch milionów metrów sześciennych wody rocznie, co stanowi lwią część wody, która jest u nas wypompowywana do kanału, a potem do Wisły – informuje Marek Surowiec.
Jednym z pomysłów w cementowni jest także wydobywanie wody na cele spożywcze, jednak temat retencji w lesie jest bardziej zaangażowany i prostszy w realizacji.
W dzisiejszym spotkaniu udział wzięli parlamentarzyści, którzy od dwóch lat są zaangażowani w projekt. Poseł Andrzej Kryj podkreśla, że widać chęć współpracy między trzema głównymi podmiotami.
– Mam nadzieję, że te rozmowy przybiorą już tak konkretny wymiar, że wkrótce będziemy mogli mówić o tym, że woda nie jest marnowana, idzie do lasu, poprawia bilans wodny i sprawia, że lasy mogą się lepiej rozwijać – mówi poseł.
Z kolei poseł Marek Kwitek mówi, że jeszcze przed pandemią powstał ten pomysł, jednak koronawirus spowolnił działania.
– Byliśmy zainteresowani gminą Ożarów i Zawichost, aby tutaj zatrzymywać tę wodę na potrzeby rolnictwa, jednak inicjatywę podjęły Lasy Państwowe i w tej chwili ona się będzie finalizować – uważa Marek Kwitek.
Z kolei zastępca burmistrza Ożarowa Paweł Rędziak mówi, że nikogo nie stać na taką rozrzutność, aby wypuszczać dobrą wodę do Wisły. Jego zdaniem należy ją w jak najszerszym stopniu zagospodarować.
Teren leśnictwa Skałecznica jest typowy dla całego obszaru nadleśnictwa Ostrowiec Świętokrzyski. Siedliska są żyzne i lessowe, w tej chwili prowadzona jest intensywna zmiana drzewostanu z sosnowego na bukowy i dębowy. W związku z tym w przyszłości ten teren będzie przyrodniczo bardziej cenny.