Wiceminister sportu i turystyki Anna Krupka spotkała się z przedstawicielami kół gospodyń wiejskich z powiatu staszowskiego i pracownikami instytucji rolniczych. Spotkanie miało charakter panelu dyskusyjnego. Dotyczyło dotychczasowych dokonań stowarzyszeń, ich potrzeb i oczekiwań.
Wiceminister Anna Krupka podkreśliła, że z wielkim szacunkiem podchodzi do działalności kół gospodyń wiejskich, ponieważ kultywują tradycje, łączą pokolenia, organizują i biorą udział w wielu wydarzeniach, poprzez co integrują społeczeństwo. Przypomniała, że impulsem do tworzenia stowarzyszeń na terenach wiejskich była nowa ustawa o kołach gospodyń wiejskich z 2018 roku, która dała im nowe możliwości, przede wszystkim dotacje celowe na bieżącą działalność. Obecnie wynoszą one corocznie 5, 7 i 9 tys. zł, co zależy od liczby członków w danym kole. Wiceminister przypomniała, że w 2018 roku na dotacje dla KGW w skali całego kraju przeznaczono 1,18 mln zł Każdego kolejnego roku kwota ta była zwiększana, a w roku 2022 wyniosła prawie 4 mln zł.
Przedstawicielki kół gospodyń wiejskich z Grzybowa w gminie Bogoria oraz z Budzisk w gminie Łubnice – Anna Żółciak i Maria Bolon powiedziały, że nowe rozwiązania dotyczące dotacji bardzo pomogły rozwinąć skrzydła. Pierwsze dotacje dla kół były przeznaczone na wyposażenie świetlic wiejskich i remiz, gdzie swoją siedzibę mają KGW. Możliwy był m.in. zakup naczyń i namiotów na imprezy plenerowe, by kolejne dotacje przeznaczać na konkretne wydarzenia we wsi, wycieczki oraz pikniki integrujące społeczność.
Jerzy Adamkiewicz, kierownik biura powiatowego ARiMR w Staszowie powiedział, że obecnie w powiecie staszowskim zarejestrowanych jest 70 kół, bez których trudno wyobrazić sobie jakiekolwiek wydarzenie.
– One są i do tańca, i do różańca. Jak trzeba zorganizować akcję charytatywną to zrobią to, a jak piknik – to również, a to wszystko dzięki temu, że rząd wpadł na pomysł, aby dofinansować te stowarzyszenia – dodał kierownik.
Podczas dyskusji przedstawicielki kół gospodyń wiejskich zwracały uwagę m.in. na potrzebę organizowania szkoleń z pisania projektów oraz ich rozliczania, ponieważ jest z tym duży problem.
W spotkaniu wzięła również udział również prezes Enea Połaniec Agnieszka Wojdan oraz władze samorządowe Staszowa i powiatu staszowskiego.