M10D 215,072 MHz Zadzwoń do studia 41 200 20 20 
Uroczyste podniesienie na maszt flagi państwowej miało dziś miejsce przy urzędzie miasta w Klimontowie. To część ogólnopolskiego projektu „Pod Biało-Czerwoną”, realizowanego pod patronatem premiera Mateusza Morawieckiego. Zarówno flaga, jak i maszt zostały kupione z pieniędzy rządowych. O przystąpieniu do tej akcji decydowali w głosowaniu mieszkańcy.
Uczestniczący w uroczystości, Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów powiedział, że program spotkał się z bardzo pozytywnym odzewem w kraju. Przystąpiło do niego ponad 50 procent gmin.
– Mam nadzieję, że biało-czerwona będzie jak najszerzej w Polsce powiewać, na zachodzie jest pozytywna moda w tej kwestii. To ważne, aby nasza flaga była z nami nie tylko od święta, ale i na co dzień , abyśmy zawsze pamiętali, że jesteśmy Polakami – powiedział minister Adam Andruszkiewicz.
Senator Jarosław Rusiecki stwierdził, że takie elementy naszej kultury narodowej, jak godło, flaga, hymn, ale również język polski i polska kultura stanowią o naszej tożsamości i musimy je pielęgnować.
– Aby nasza najjaśniejsza biało-czerwona trwała i aby naród trwał, to ten symbol musi być wyniesiony bardzo wysoko. Ten maszt powinien zwracać naszą uwagę – dodał senator.
Poseł Agata Wojtyszek, pełnomocnik Prawa i Sprawiedliwości w północnej części województwa świętokrzyskiego powiedziała, że dzisiaj, gdy toczy się wojna w Ukrainie, tym bardziej uświadamiamy sobie, że niepodległość nie musi być dana na zawsze, dlatego takie wydarzenia jak uroczyste podniesienie fagi narodowej na maszt, odbywające się przy udziale dużej liczby dzieci i młodzieży są bardzo ważne.
– Młode pokolenie patrząc na to, co się dzieje w Ukrainie musi budować w sobie wartości patriotyczne po to, aby w przyszłości o niepodległość zadbać – dodała posłanka.
Poseł Marek Kwitek uważa, że program premiera Mateusza Morawieckiego jest bardzo potrzebny, dzięki tej inicjatywie, w województwie świętokrzyskim stanie w sumie 39 masztów z biało-czerwoną flagą. Dodał, że symbole narodowe towarzyszą nam od pradziejów i dlatego to jest ważne, aby budować wokół nich wspólnotę, poczucie tych samych korzeni. Dzisiaj wciągając flagę na maszt możemy mieć poczucie radości i dumy – powiedział poseł Kwitek.
Marek Jońca, członek zarządu województwa świętokrzyskiego powiedział, że takie uroczystości jak dzisiejsza, mają ogromne znaczenie, bo pamięć i patriotyzm to wartości, które w gminie Klimontów są kultywowane. Gmina organizuje uroczystości ku czci bohaterów powstania listopadowego, styczniowego, z okresu I i II wojny światowej, czemu towarzyszą również uroczystości religijne. To uczy i łączy pokolenia.
Burmistrz Klimontowa Marek Goździewski stwierdził, że gmina zawsze chętnie uczestniczy w inicjatywach, które popularyzują tożsamość narodową, dlatego zdecydowano się na udział w programie „Pod Biało- Czerwoną”.
– Flaga to jeden z najważniejszych symboli narodowych. Służyła nam i służy nie tylko w czasach pokoju, ale i w momentach tragicznych. Pod nią Polacy zdobywali niepodległość, dokonywali też innych, wielkich czynów – powiedział burmistrz.
Podczas uroczystości, z programem artystycznym wystąpiła młodzież z Liceum Ogólnokształcącego im. Świętej Urszuli Ledóchowskiej w Klimontowie. Alicja Dziama i Iwona Szemraj mówiły, że dla nich jest to ważne wydarzenie, a swoim uczestnictwem chcą podkreślić, że młodym ludziom również zależy na tym, aby przyczynić się do przekazywania tradycji narodowych i że są dumni z bycia Polakami. To jest również okazja, aby pokazać swój patriotyzm.
Skwer przy urzędzie miasta w Klimontowie ma teraz bardzo patriotyczny charakter. Nowy maszt z flagą stanął obok ławeczki niepodległościowej, którą niespełna dwa lata temu postawiono tutaj również korzystając z jednego z programów rządowych.
